2010-07-01 15:36:20
Faza pucharowa MŚ jest chyba najciekawsza. Nie ma tu kombinatorstwa, które można spotkać w rozgrywkach grupowych, można więc spodziewać się ciekawych widowisk, a kilka z nich zapowiada się arcyciekawie.
Tak np. mecz Holandia-Brazylia to święto futbolu, choć obie ekipy nie zachwycają efektownością pokazują siłę w efektywności. Wracający do sił Arjen Robben może skutecznie pokrzyżować plany ekipie Dungi. Spodziewam się fantastycznego widowiska, podobnego do tego jakie miało miejsce w 1998 roku we Francji, kiedy to w półfinale po rzutach karnych wygrali Brazylijczycy.
Podobne oczekiwania mam do meczu Niemcy-Argentyna, mam nadzieję, że Argentyńczycy skutecznie zrewanżują się za porażkę na ostatnich MŚ, gdy przegrali po karnych. ale jak powstrzymać Niemców? Grają fantastycznie i co ważne skutecznie. Bezie to z pewnością wyrównane spotkanie. Typuję jednak triumf Niemców...
I co ważne na koniec! W tych MŚ po odpadnięciu Włochów największą sympatię żywię do gry Ghany. Oby tylko rozjechała Urugwaj:-)
Tak np. mecz Holandia-Brazylia to święto futbolu, choć obie ekipy nie zachwycają efektownością pokazują siłę w efektywności. Wracający do sił Arjen Robben może skutecznie pokrzyżować plany ekipie Dungi. Spodziewam się fantastycznego widowiska, podobnego do tego jakie miało miejsce w 1998 roku we Francji, kiedy to w półfinale po rzutach karnych wygrali Brazylijczycy.
Podobne oczekiwania mam do meczu Niemcy-Argentyna, mam nadzieję, że Argentyńczycy skutecznie zrewanżują się za porażkę na ostatnich MŚ, gdy przegrali po karnych. ale jak powstrzymać Niemców? Grają fantastycznie i co ważne skutecznie. Bezie to z pewnością wyrównane spotkanie. Typuję jednak triumf Niemców...
I co ważne na koniec! W tych MŚ po odpadnięciu Włochów największą sympatię żywię do gry Ghany. Oby tylko rozjechała Urugwaj:-)