Czechy - Kongres Partii Zielonych

Czechy: Kongres Partii Zielonych

[2007-02-18 18:26:53]

W mijający weekend odbył się Kongres Partii Zielonych (Strana Zelených) - najmłodszego ugrupowania parlamentarnego na czeskiej scenie politycznej i jednocześnie jednej z trzech partii rządzącej krajem koalicji. Delegaci wybrali władze oraz dyskutowali nad stanowiskiem partii wobec amerykańskiej propozycji budowy na terenie Republiki Czeskiej bazy radarowej.

Przewodniczącym partii będzie nadal Martin Bursík - 48-letni polityk, wicepremier i minister środowiska. Bursíka poparło 212 z 277 delegatów. Pierwszą wiceprzewodniczącą została Dana Kuchtová - również członkini rządu, kierująca od stycznia ministerstwem szkolnictwa, młodzieży i kultury fizycznej. Pozostałymi dwoma wiceprzewodniczącymi partii będą Ondřej Liška oraz Martin Tichý.

Oprócz wyboru nowych władz, delegaci dyskutowali na temat programu i inicjatyw politycznych partii. Przyjęto między innymi stanowiska wzywające do pogłębiania integracji europejskiej oraz apel do władz czeskich o rozpoczęcie negocjacji z władzami Tybetu oraz zainicjowanie międzynarodowej kampanii na rzecz ochrony praw człowieka w Chinach. Dużo miejsca poświęcono także problemom biopaliw oraz ochrony środowiska. Najwięcej kontrowersji wywołała jednak debata nt. amerykańskiej propozycji wybudowania na terytorium Republiki Czeskiej bazy radarowej, która stanowiłaby element tzw. tarczy antyrakietowej.

W trakcie dyskusji okazało się, że partia jest w tej sprawie podzielona. Liderzy Zielonych - przewodniczący Bursík oraz sprawujący urząd ministra spraw zagranicznych Karel Schwarzenberg - wzywali do poparcia inicjatywy. Skłaniam się ku temu, aby radar powstał, ponieważ żyjemy niestety w niebezpiecznym świecie i to niebezpieczeństwo raczej się zwiększa - mówił minister Schwarzenberg. Jeszcze dalej poszedł były wiceprzewodniczący Zielonych Petr Štěpánek, który zgłosił wniosek, aby politykom partii zakazać występowania publicznie przeciwko budowie bazy. Amerykańska tarcza antyrakietowa gwaratantuje bezpieczeństwo Republiki Czeskiej i całej Europy - argumentował.

Nie brakowało jednak i głosów zupełnie przeciwnych. Amerykańskie bazy w Czechach i Polsce spowodują nową falę zbrojeń między USA a Rosją. To jest święta prawda! Nasze wnuki czeka strach! - mówił delegat Lambert Horst. USA to globalny agresor i pasożyt - wtórował inny uczestnik Kongresu. Musimy przedkładać politykę pokojową ponad politykę waleczną - stwierdziła natomiast posłanka Jaroslava Richtrová i wezwała delegatów do przyjęcia stanowiska potępiającego plany budowy w Czechach amerykańskiej bazy radarowej.

Ostatecznie jednak - choć niejednogłośnie - przyjęto stanowisko, w którym Partia Zielonych popiera budowę amerykańskiej bazy radarowej, pod warunkiem wszakże, iż inicjatywa ta skonsultowana zostanie z władzami NATO oraz Radą Europejską. Stanowisko to poparło 156 delegatów, 47 było przeciwko, a 75 wstrzymało się od głosu.

Bartłomiej Kacper Przybylski

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Dawid Kański: Komentarz do wyborów prezydenckich w USA

Xavier Woliński: Baśń o „sprawczości”

Aleksander Radomski: Goździki, które zasiały zmiany

Bartłomiej Zindulski: Lewicowa alternatywa Sahry Wagenknecht

Witold Sawicki: Walka z nowotworem, na osobistym przykładzie

Michał Peno: Praxis po hiszpańsku

Czechy: Kongres Partii Zielonych

lewica.pl w telefonie

23 listopada: