2010-07-26 22:32:22
O masowym zabijaniu bezpańskich psów w Kijowie w pod pretekstem zbliżającego się Euro 2012 można już przeczytać także w polskiej prasie. Ponoć proceder ten dokonuje się często z pominięciem jakichkolwiek standardów humanitarnych, łącznie ze spalaniem półżywych, zwierząt. Już teraz trwa w Internecie akcja pozyskiwania oddolnego poparcia dla petycji, która ma trafić do władz Ukrainy, a także do organizacji UEFA. Międzynarodowy list otwarty można podpisać choćby tu: http://www.thepetitionsite.com/1/help-stop-slaught...
Wydaje się jednak, że istnieją poważne przesłanki by wyraźne stanowisko zajęli w tej sprawie także władze Państwa Polskiego, a nie tylko obywatele. Tym bardziej, że Polska ma być współ-gospodarzem sportowego wydarzenia. To co dzieje się ze zwierzętami na ulicach Kijowa kładzie się ponurym cieniem na całych mistrzostwach, podobnie jak niewolnicza praca chińskich robotników położyła się cieniem na poprzedniej Olimpiadzie.Igrzyska, które usprawiedliwiają przemoc ekonomiczną czy fizyczną wobec kogokolwiek tracą swoją legitymizację. A szkoda by było, bo to może być ciekawe wydarzenie, dla wielu ludzi źródło radości, ale także budowanie wspólnoty i jej przeżywania. Dlatego ważne wydaje mi się, żeby stawić temu opór, do czego zwłaszcza kibiców zachęcam, bo to będzie głównie ich uroczystość.
Tym niemniej problem bezdomnych zwierząt, które po ulicach chodzą głodne, spragnione, chore a niekiedy same roznoszące choroby, jest realny nie tylko na Ukrainie. Ale także w Polsce. Jakoś trzeba się z tym mierzyć. Polecam stronę Koalicji dla Zwierząt ( www.koalicja.org) w skład, której wszedł szereg działających na rzecz zwierząt organizacji, które sformułowały postulaty i opisały niektóre praktyki. Jedną z nich jest dokonywana w Szczecinie sterylizacja bezdomnych zwierząt. Nie znam się na tym dobrze, ale wydaje mi się, że jest to dobry sposób regulowania populacji zwierząt, które mają małe szanse na szczęśliwe życie za to z dużym prawdopodobieństwem staną się problemem dla władzy i społeczności lokalnych. Mam nadzieję, że u nas nikomu nie przyjdą rozwiązania jakie testują Ukraińcy, ale jeśli się problemu w porę nie będzie rozwiązywało, pozwalając by narastał, to kto wie…
Z kolei tym zwierzętom które już żyją, należy tworzyć systemowo pewną, choćby elementarną opieka( szczegółowe postulaty dostępne na stronie Koalicji), a jako skrajne minimum –zaprzestanie instytucjonalnej przemocy. Choć samo zaprzestanie mordu moim zdaniem nie wystarcza, bowiem problem pozostaje.