Prawdziwie "rewolucyjny" 1 maja
2008-04-02 00:59:20
Poprzedni wpis w moim blogu był oczywiście prima aprilisowym żartem, choć na jednej ze stron internetowych komentator najwyraźniej nabrał się i stwierdził jakobym zasłonił się frazesami o rewolucyjności świętowania wspólnie z SLD i Lewiatanem.

Cóż, najlepszy dowcip prima aprilisowy to taki, na który da się kogoś nabrać i w tym roku z niekłamaną satysfakcją stwierdzam, że mi się to udało.

Mój wpis był jednak także odpowiedzią dla tych wszystkich, którzy wierzą w "kierowanie na lewo" SLD i tworzenie w nim "lewicowych frakcji" na wzór działających w brytyjskiej Partii Pracy. Takie przenoszenie (przyznam że nie najlepszych) wzorców na Polski grunt to całkowity absurd.

Zachodnie socjaldemokracje jakie obecnie by nie były wyrosły z tradycji walk pracowniczych, natomiast SLD, parafrazując piosenkę Kazika "ma z pracownikami tyle wspólnego, co ja z Mercedesami, czyli nic i nigdy nie uwierzę aby kiedykolwiek miało cokolwiek z nimi bliżej".

poprzedninastępny komentarze