Niespotykanie kulturalny człowiek
2008-04-06 22:28:16
Ludzie często mijają się z powołaniem. Czasem człowiek stara się nauczyć jak najwięcej od otoczenia, a później nie może w pełni wykorzystać swoich umiejętności, przez co środowisko go nie rozumie.

Tak jest najprawdopodobniej z ministrem spraw zagranicznych Radkiem Sikorskim.

Zapewne dzięki temu iż czerpał wzorce zachowań od afgańskich Talibów (którzy wówczas byli dobrzy, bo pomagali "ojczyźnie demokracji" w starciu z "imperium zła"), dał się poznać jako człowiek niespotykanie kulturalny.

Wiemy na przykład, że ów mąż stanu jak nikt inny potrafi prowadzić debaty, szanując przy tym zdanie innych.
Respektuje także autonomię uniwersytetów, której strzegł między innymi przy pomocy żandarmerii wojskowej.

Wzorem talibów minister Sikorski jest również bardzo szarmancki wobec kobiet. Stwierdził na przykład przy okazji zmiany barw partyjnych przez żonę Jana Rokity, że na jego miejscu zmieniłby klucze i nie wpuścił takiej kobiety do domu.

Z dawnymi kumplami łączy ministra również poszanowanie demokracji. Chce obecnie uszczęśliwić Ukraińców członkostwem w NATO, pomimo, że ciemny naród Ukraiński wciąż nie docenia jakie korzyści niesie zostanie półkolonią USA.

Kultury i taktu osobistego ministra nie doceniają żabojady i potomkowie krzyżaków zza zachodniej granicy. Twierdzą złośliwie iż Radek groził ich przedstawicielom, prezentującym na szczycie NATO zdanie niezgodne z jedynie słuszną Waszyngtońską wykładnią.

Wszystkie te nieporozumienia biorą się z jednej przyczyny Radosław Sikorskijest człowiekiem kultury tak wysokiej iż dla niektórych ograniczonych ludzi jest ona niedostrzegalna .

Jak najszybciej powinien więc otrzymać posadę godną swojego poziomu, na przykład ministra kultury. Z powodzeniem spełniłby się też jako prezenter TVN Style, gdzie mógłby prowadzić program o kulturze dyskusji i szanowaniu cudzych poglądów.
W innym wariancie moglibyśmy wysłać go do Afganistanu, gdzie pod bokiem lokalnych mułłów mógłby nauczyć się być jeszcze bardziej szarmanckim wobec kobiet oraz nowych form dyskusji z przeciwnikami politycznymi.

Dajmy Radkowi Sikorskiemu szansę, jest przecież zbyt dobry na ministra spraw zagranicznych.

poprzedninastępny komentarze