Nic się nie stało, chłopaki nic sie nie stało!
2011-12-08 08:13:16
Nadchodzi czas EURO 2012. Kibice już zaczynają ćwiczyć przyśpiewkę "nic się nie stało, chłopaki nic się nie stało!" tudzież "nic się nie stało, Polacy nic się nie stało!".

Donald Tusk
i jego drużyna także zdają się ćwiczyć tą samą przyśpiewkę.
Zielona wyspa w morzu kryzysu zaczyna czerwienieć, a pod koniec roku bezrobocie może sięgnąć niemal 13%. W tym roku nawet zwyczajowo redukujące jego poziom prace sezonowe nie wpłynęły znacząco na obniżenie liczby ludzi bez pracy.

Oczywiście w ramach walki z bezrobociem rząd zapowiedział już podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Proponuję aby pójść dalej - wiek emerytalny podwyższyć do 167 lat, tłumacząc oczywiście, że dzięki temu emerytury będą nawet kilkakrotnie wyższe. Założę się, że spora część elektoratu PO łyknęła by owo tłumaczenie.

Media starają się wtórować rządowi i także śpiewać "Nic się nie stało". Mamy więc istotne wiadomości o... książce Danuty Wałęsowej, ściganiu się wodzów Kaczyńskiego i Ziobry do różnych miast, zakładaniu przez Ziobrę krawata na wizji, przechodzeniu polityków SLD pod skrzydła Palikota, dzieleniu biur partyjnych oraz podobne tematy.

Opozycja również śpiewa

PiS i Solidurna Polska prześcigają się w deklaracjach o wprowadzeniu kary śmierci, a ziobryści wymyślili ostatnio pozbawienie praw wyborczych wszystkich TW. Takie drobnostki jak prawo czy umowy międzynarodowe dla nich nie istnieją gdy chodzi o pozyskanie elektoratu. Jeśli tak dalej pójdzie jedni obiecają zorganizowanie polskiej wyprawy na Księżyc, a drudzy przebiją ich i stwierdzą, że wyślą kosmonautów aż na Marsa.

Ruch Paligłupa i SLD nie pozostają w tyle. Poza personalnymi przetasowaniami zajęły się... nie, nie kryzysem, a refundowaniem in vitro... z kasy samorządów. Jestem najwyraźniej osobą zacofaną, ponieważ zawsze uważałem, że samorządy są przede wszystkim od polityki mieszkaniowej, społecznej itp. Najwyraźniej się myliłem.

Niestety przez brak alternatywy rząd ma za sobą udany mecz rozpoczęcia, ponieważ wygrał wybory.

Kryzys może okazać się meczem o wszystko, ale obawiam się, że z takimi przeciwnikami koalicja PO-PSL tutaj także może sobie poradzić.

To oznacza, że na "mecz o honor" i pożegnanie z ekipą Tuska możemy jeszcze poczekać (co nie znaczy, że nie należy starać się aby nastąpiło ono jak najwcześniej).

poprzedninastępny komentarze