Testament życia
2008-12-02 11:26:06
Kolejna zaskakująca wypowiedź posła PO Jarosława Gowina dotycząca wprowadzenia do prawa tzw. „testamentu życia”. Wywołała lawinę komentarzy. To pozwoli śmiertelnie chorym, cierpiącym godnie umrzeć, jednak na pewno ta zapowiedź nie jest eutanazją.

Co prawda nasze prawo ułatwia umieranie, ale ułatwia to najgorsze, najmniej godne i upokarzające umieranie. W brudzie, biedzie i nie dostatku. Tymi ludźmi rzadko kto się interesuje. Polskie prawo nie ułatwia za to umierania godnego. Kiedy to osoba w pełni świadoma nie chce już żyć, gdy wie i zdaje sobie sprawę, że nie ma dla niej ratunku, a uporczywa terapia czy podtrzymywanie ich życia tylko przedłużają ból i cierpienie. Jednak w Polsce lekarz ma obowiązek podtrzymanie życia do końca, nawet wówczas, gdy ich wiedza medyczna pozwala jednoznacznie stwierdzić, że dla chorego nie ma już szansy na przeżycie.

Jak wiadomo „testament życia” żadną eutanazja nie jest, lecz w argumentacji PiS ten projekt jest oczywiście nie do przyjęcia-co powiedział by Kościół? Niemal cały elektorat tej partii uciekł by i nici z wygranej.

Oprócz PiS także część posłów PO i PSL-u jest krytyczna wobec tego projektu. Więc ta szumna zapowiedź, jest tylko zwykłym pustym hasłem, tym bardziej, że nie tak dawno, w czasach gdy u steru państwa była „lewica” SLD nie zgodziło się na to, aby człowiek mógł decydować o swojej godnej śmierci, więcej, nawet Marszałek Cimosiewicz nie zgodził się nawet na wprowadzenie projektu pod obrady Sejmu.

Platforma ponownie chce odwrócić Pali(kota) ogonem od swoich marnych rządów, rzucając pomysł pt. „testament życia”, który i tak nie przejdzie, ale pomoże tej partii spróbować odróżnić się od PiS-u, co wcale nie jest w przypadku PO takie proste.

poprzedninastępny komentarze