W ONZ odbywa się zażarta walka pomiędzy Watykanem a homoseksualistami, nie od dziś wiadomo, jaki jest stosunek Stolicy Apostolskiej do mniejszości seksualnych, obecnie ONZ ma rozpatrzyć projekt wzywający do zniesienia kar(!) za orientację homoseksualną.

W imieniu UE projekt zgłosiła Francja, przypominając słusznie, że homoseksualizm jest nawet dziś karany i to w 80 krajach świata- min. w Iranie, Arabii Saudyjskiej(co nie przeszkodziło wręczyć królowi nagrody od Instytutu im. Lecha Wałęsy za...promocje tolerancji) i wielu innych.

Od kilku dni na Placu św. Piotra w Rzymie protestują homoseksualiści wraz z osobami, które się z nimi jednoczą, wznosząc hasła: "Nie dla Watykanu, nie dla talibanu", oraz pokazując na bazylikę św. Piotra- "Pod tą kopuła jest pełno gejów".

Tracący wpływy Kościół poprzez swoje skandale pedofilskie na całym świecie- min. w USA, Australii, Irlandii i oczywiście Polsce(lecz u nas nagłośnić się tego jeszcze nie da), po tych faktach okazywało się, że biskupi o wszystkim wiedzieli, a jedyna karą było nie więzienie jak być powinno a...przeniesienie do innej parafii, takich przypadków jest mnóstwo.

Watykan, który przepraszać nie lubi, a jeśli już to robi to dość "późno" jak np. w sprawach-Galileusza czy wypraw krzyżowych z kilkuset letnim opóźnieniem.

Głosowanie w ONZ przypadnie w 60 rocznicę przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.