Jak Gazeta Wyborcza fałszuje historię
2009-09-03 19:04:55
Każdy z nas z wielkim zainteresowaniem przeczytał słynny już list Putina do Polaków- zastanawiam się czy z takim samym zainteresowaniem czytaliście artykuł szefa MSZ Wielkiej Brytanii pt. "Przepraszam za 1939". W samym tekście takie słowa nie padają!

Chodziło oczywiście o pokazanie naszym czytelnikom, jak to nasi ówcześni, ale i obecni sojusznicy są przyjaźnie nastawiani do Polski, że w przeciwieństwie do Rosji, potrafili przyznać się do błędów i przeprosić(co tak bardzo lubi pan Kaczyński).

A co konkretnie pisze do nas David Miliband? Pisze tylko- "Żałujemy, że w 1939r. sojusznicy Polski nie byli w stanie udzielić jej zbrojnego wsparcia". W dalszej części tekstu pojawiają się typowe słowa, potrzebne na okrągłą rocznicę- o bohaterskiej Polsce, o jej cierpieniach itd. Słowo przepraszam się jednak nie pojawia-ale przekaz do opinii publicznej się dostał- Brytyjczycy wreszcie nas przeprosili! Być może Jarosław Kaczyński powinien dokładniej czytać "Gazetę"? Z pewnością nie chciałby, aby rząd Wielkiej Brytanii formalnie nas przepraszał, ale Rosja-oczywiście!

Podczas defilady z okazji zakończenia II wojny światowej w Wielkiej Brytanii defilowały wszystkie wojska walczące z nazizmem, wydawałoby się, że kogo jak kogo , ale Polski tam zabraknąć nie może- a jednak! Nie było tam reprezentacji Polski, była natomiast...Fidżi(nic im nie ujmując oczywiście).

Ps: Czy zwróciliście może uwagę, że podczas uroczystości na Westerplatte, jako jedyny przywódca, który złożył hołd kombatantom był Władimir Putin?

poprzedninastępny komentarze