Gimnazja Amber Gold
2012-09-11 19:15:40
Jako osobnik, którego rocznik dotknęła fenomenalna reforma edukacji z 1999 roku czuję się wyróżniony. Nie dość, że po szóstej klasie szkoły podstawowej, od razu podstawówkę miałem z głowy- kiedy moi starsi koledzy musieli jeszcze dwa lata się mordować- to teraz okazuje się, że jestem wyróżniony przez samą Panią minister Szumilas. Tak. Nie inwestowałem w Amber Gold. A wszystko dlatego, że ukończyłem renomowane gimnazjum na bardzo wysokim poziomie.

I choć nie uczono mnie tam ekonomii- jak chciałaby Pani minister- posiadłem tam wiedzę niezbędną do trafnej oceny, czym była afera z Amber Gold. Moi rodzice i rodzeństwo nie doświadczyli dobrodziejstwa reformy. Mieli co prawda darmową opiekę dentysty w szkole, której ja już nie pamiętam- w ogóle, jak to możliwe, żeby było coś za darmo?- ale nie umywa się to do wiedzy, którą ja posiadłem. Docinają mi przez to do dziś. Ale wybaczam im, gdyż nie wiedzą co czynią.

Żałuję tylko, iż Pani minister, premier Tusk oraz syn szanownego premiera Michał, nie doświadczyli dobrodziejstwa i uroków gimnazjów. Tylko kurwa zastanawia mnie jak oni to zrobili? Nie ukończyli gimnazjum a w Amber Gold nie inwestowali? Wizjonerzy? Teraz już wiem, dlaczego Pan premier Tusk wierzy w cuda. Nie ukończył gimnazjum!

Szumi las, szumią knieje...





poprzedninastępny komentarze