Wikileaks: Szokujące przecieki z rejestrów wojny w Afganistanie
[2010-07-26 16:37:47]
Ujawnione materiały pochodzą z ponad 90 tysięcy zapisków dotyczących różnych zdarzeń i sprawozdań wywiadu, dotyczących konfliktu, uzyskanych przez wikileaks.org w wyniku jednego z największych przecieków w historii armii USA. Kartoteki udostępnione gazetom "The Guardian" i "The New York Times" oraz niemieckiemu tygodnikowi "Der Spiegel" zawierają szczegółowe relacje z ostatnich sześciu lat wojny, która jak dotąd kosztowała życie ponad tysiąca amerykańskich i ponad 320 brytyjskich żołnierzy, a także dziesiątek tysięcy Afgańczyków. Publikacja miała miejsce w czasie, gdy nasiliły się obawy, że taktyka "szturmu" przyjęta przez Baracka Obamę okazuje się nieskuteczna, a po schwytaniu przez Talibów 23 lipca na południe od Kabulu dwóch członków personelu marynarki wojennej trwają ich poszukiwania. Materiały zawierają między innymi informacje o tym: jak tajna "czarna" jednostka sił specjalnych poluje na talibskich przywódców, żeby ich "zabić lub schwytać" bez procesu; jak USA zataiły dowody, że Talibowie pozyskali śmiercionośne pociski ziemia-powietrze; jak koalicja z coraz większym stopniu używa zdalnie sterowanych z bazy w Newadzie samolotów bezzałogowych Reaper do zabijania Talibów i niszczenia związanych z nimi celów; jak Talibowie wywołują masakrę za sprawą eskalacji kampanii ataków bombowych przy drogach, które pozbawiły już życie 2 tysiące cywilów. Biały Dom powiedział w oświadczeniu po publikacji, że chaotyczny obraz zawarty w materiałach jest rezultatem niedofinansowania (under-resourcing) pod rządami poprzednika Obamy, podkreślając, że dokumenty dotyczą okresu od stycznia 2004 do grudnia 2009 roku. Skrytykował także publikację tajnych dokumentów przez Wikileaks, twierdząc, że stwarza ona niebezpieczeństwo dla życia obywateli amerykańskich i stron sprzymierzonych, a także zagraża bezpieczeństwu narodowemu. Zarzucił portalowi, że ten nie skontaktował się z rządem USA przed publikacją. Materiały zawierają wymienionych przez siły koalicyjne szczegóły dotyczące ofiar cywilnych, a więc poległych na skutek wydarzeń w żargonie wojskowym określanych jako "niebieskie na białym". Takich incydentów było 144. Niektóre z ofiar poniosły śmierć w wyniku kontrowersyjnych ataków z powietrza, które doprowadziły nawet do protestów ze strony proamerykańskiego rządu Afganistanu, ale duża liczba nieznanych wcześniej incydentów polegała na zastrzeleniu nieuzbrojonych kierowców lub motocyklistów przez żołnierzy obawiających się zamachowców - samobójców. Z dokumentów wynika, że ogółem zabito co najmniej 195 cywilów, a 174 raniono, ale z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że liczby te są niedoszacowane, gdyż wiele codziennych doniesień żołnierzy o dyskusyjnym charakterze zostało pominiętych lub błędnie zestawionych przez analityków wywiadu. Rachel Reid, która prowadzi śledztwa w sprawie ofiar cywilnych w Afganistanie dla Human Rights Watch powiedziała: Te kartoteki uwidaczniają to, co stanowi spójny trend w działaniach sił zbrojnych USA i NATO: ukrywanie ofiar cywilnych. Pomimo licznych dyrektyw nakazujących przejrzyste śledztwa, gdy zabijani są cywile, wciąż są w ostatnich miesiącach takie badane przeze mnie incydenty, w sprawie których to nie ma miejsca. Odpowiedzialność nie jest jedynie czymś, do czego jesteś pociągany, gdy cię złapią. Powinna ona być częścią sposobu postępowania USA i NATO w Afganistanie za każdym razem, gdy zabijają lub ranią cywilów. Śledczy z Pentagonu aresztowali w Iraku 22-letniego analityka wywiadu Bradleya Manninga, który był źródłem przecieku filmu opublikowanego przez Wikileaks w kwietniu 2010 roku. Na wideo tym helikoptery Apache zabiły dwóch kamerzystów agencji Reuters. Aktualnie wydział śledztw kryminalnych Pentagonu bezskutecznie próbuje ustalić źródło obecnych przecieków. Prosił też założyciela portalu Wikileaks Juliana Assange’a, jak on sam twierdzi, o spotkanie poza USA i udzielenie im pomocy. Odmówił. Dziennik "The Guardian" oświadczył, że Assange nie zażądał żadnego wynagrodzenia za udostępnienie materiałów z przecieku. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
23 listopada:
1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".
1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.
1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.
1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.
1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.
1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.
1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.
1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.
2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.
?