Ukraina: Próba konserwatywnego przewrotu w Donbasie?
[2014-05-16 19:05:35]
Protest dotyczy zarówno formy uchwalenia wstępnego projektu bez żadnych konsultacji społecznych, jak i zawartych w nim treści. Znalazły się tam m.in. konserwatywne zapisy o moskiewskim prawosławiu jako religii państwowej i o ochronie życia ludzkiego "od chwili poczęcia". Przede wszystkim jednak dokument nie uwzględnia zawartych w deklaracji założycielskiej republiki z 7 kwietnia założeń o "priorytetowym znaczeniu kolektywnych form własności". Choć art. 4 określa republikę jako państwo socjalne, to art. 5 projektu głosi, że w Donieckiej Republice Ludowej uznane są i w równym stopniu chronione prywatna, państwowa, komunalna i inne formy własności. Krytyczne oświadczenie w tej sprawie opublikowało lewicowe Zjednoczenie "Borot'ba". Uważamy, że państwo stworzone przez lud nie powinno służyć klerykalnym elementom i narzucać ludności obowiązującej religii. Zwraca uwagę także zapis w projekcie konstytucji o równości wszystkich form własności, przy czym własność prywatna została uwzględniona na pierwszym miejscu listy. Czyż nie wynika z doświadczeń naszej walki, że właśnie wielka własność prywatna (oligarchia) doprowadziła kraj do katastrofy i rozpadu? Czyż nie wielcy prywatni właściciele opłacili i zorganizowali neonazistowskie bandy i inne formacje, które terroryzują Południowy-Wschód? W naszej opinii priorytet w nowych państwach powinna mieć państwowa własność pod ludową i robotniczą kontrolą - głosi "Borot'ba". Na łamach rosyjskiego lewicowego portalu rabkor.ru okoliczności przyjęcia projektu wyjaśnia aktywista DRL Wiktor: Były przedstawione cztery projekty konstytucji. Jeden na bazie konstytucji Krymu, jeden "czerwony", w którym żadnej prywatnej własności, z wyjątkiem drobnej, nie przewiduje się, i dwa inne warianty, mówiąc w przybliżeniu - pośrednie. (...) Kierując się wolą narodu, który głosi, że Donbas powinien być razem z Rosją, przyjęty został wariant najbliższy rosyjskiej ustawie zasadniczej. Oczywiście, dla mnie jako czerwonego, jest on wstrętny, jednak brakuje nam teraz sił, żeby przeciwstawić się oligarchii. Ale i Federacja Rosyjska nie dała ostatecznej odpowiedzi co do przyjęcia nas w swój skład. Dlatego uważam, że w obecnych warunkach ten projekt jest do przyjęcia. W przypadku ostatecznie negatywnej odpowiedzi ze strony Rosji warunkiem naszego przeżycia stanie się nacjonalizacja przynajmniej wielkich przedsiębiorstw. W tych okolicznościach projekt konstytucji zostanie ponownie przeanalizowany. Kontrowersje wokół projektu konstytucji są także prawdopodobnie odbiciem wewnętrznej walki o ustrojowe i klasowe oblicze republik donieckiej i ługańskiej. Wyłoniły się tam dwa skrzydła, które można określić jako rewolucyjne i kontrrewolucyjne. W uproszczeniu można przyjąć, że skrzydło rewolucyjne ma oparcie w republikańskich strukturach militarnych, zaś kontrrewolucyjne tworzą cywilni działacze. "Rewolucjoniści" to m.in. zapowiadający nacjonalizację przemysłu ludowy mer Słowiańska Wiaczesław Ponomariow, główonodowodzący sił zbrojnych DRL Igor Striełkow i lider ługańskiej republiki Walerij Bołotow. Przeciwne skrzydło tworzą m.in. ługańska rada obwodowa i przewodniczący Rady Najwyższej DRL Denis Puszylin. Ze skrzydłem rewolucyjnym związany jest były gubernator ludowy obwodu donieckiego Paweł Gubariew, który został uwolniony z aresztu w Kijowie dzięki Ponomariewowi. Gubariew tworzy swoją partię "Noworosja". W jedynym wywiadzie prasowym, jakiego udzielił po uwolnieniu ujawnił, że znaczna część aktywistów ruchu oporu z Donbasu została przekupiona przez najważniejszego z tamtejszych oligarchów Rinata Achmetowa, który próbuje wpływać na kierunek nowych republik i "stłumić ludowy gniew". Zanosi się więc na przesilenie w obozie przeciwników kijowskiego rządu tymczasowego. Rewolucyjny proces jest dopiero na samym początku. Wszystko odmieni się jeszcze nie raz, w kierownictwie republiki pojawią się nowi ludzie, których wyniesie logika walki i rozwój wypadków. Ale bardzo ważne jest, żeby ideologia i poglądy tych ludzi były postępowe, demokratyczne, lewicowe. I to w niemałym stopniu zależy od wkładu, jaki rosyjska i ukraińska lewica wniosą w rozwój zachodzących procesów - komentuje wybitny rosyjski socjolog Borys Kagarlicki. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Zandberg w Opolu!
- Opole, ul. Kopernika 13
- 13 maja 2025 (wtorek), godz. 13.00
- Zandberg we Wrocławiu!
- Wrocław, Rynek
- 13 maja 2025 (wtorek), godz. 20.00
- Zandberg w Częstochowie!
- Częstochowa, Plac Biegańskiego
- 14 maja (środa), godz. 12:00
- Zandberg w Krakowie!
- Kraków, Mały Rynek
- 14 maja (środa), godz. 20:00
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
14 maja:
1771 - W Newtown urodził się Robert Owen, walijski działacz socjalistyczny, pionier ruchu spółdzielczego.
1906 - Członek OB PPS Baruch Szulman dokonał w Warszawie udanego zamachu bombowego na podkomisarza policji carskiej N. Konstantinowa. Podczas ucieczki z miejsca zdarzenia został zastrzelony.
1920 - W Warszawie rozpoczął się I Kongres Klasowych Związków Zawodowych.
1940 - W Toronto zmarła Emma Goldman, teoretyczka anarchizmu, bojowniczka o prawa kobiet, uczestniczka Rewolucji Rosyjskiej 1917 roku i Hiszpańskiej 1936 roku.
1943 - W Sielcach nad Oką sformowano 1. Dywizję Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.
1944 - Nierozstrzygnięta bitwa pod Rąblowem pomiędzy polsko-radzieckimi oddziałami partyzanckimi a wojskiem niemieckim.
1988 - W Hadze zmarł Willem Drees, holenderski polityk Partii Pracy (PvdA), 1948-58 - premier Holandii.
1999 - Malam Bacai Sanhá (PAIGC) został prezydentem Gwinei Bissau.
?