Żyjąc w kraju , gdzie większość ludzi jest wyznania rzymsko-katolickiego, zapominamy często, że są kraje czysto wyznaniowe, w których panuje religia muzułmańska, w swej okropnej postaci, nie uznając tolerancji, podstawowych praw człowieka, a już prawa kobiet w tych krajach to temat wogóle nie poruszany, gdyż kobiety w islamie żadnych praw nie mają, a zdrada tam jest karana ukamienowaniem, szkoda, że nie robią tak z mężczyznami, którzy się tego dopuszczą.

Tym bardziej dziwi, że jak już pisałem na swym blogu nagrodę Instytutu im. Lecha Wałęsy dostał Arabski Król...jaka to wybiórcza jest w naszych elitach tolerancja-jak ktoś pieniądz ma to można przymknąć oko na jego anty-ludzie poczynania, ale jeśli to jest np Białoruś to można w nią bić całą siła z przodującą w tym Gazetą Wyborczą.
Islam zdaje się być największym zagrożeniem dla cywilizacji zachodu, i nie jest to rzecz jasna tylko moje zdanie, Muzułmanie są bardziej obrażalscy niż nasz Prezydent, ale dużo bardziej niebezpieczni-wiadomo, że od czynów przechodzą w czyny co grozi śmiercią.

Wszyscy chyba pamiętamy opublikowane przez duńską gazetę Jyllansd-Posten, dwanaście karykatur proroka Mahometa. Jaka była reakcja jego wyznawców? Przez ponad trzy miesiące mała grupka muzułmanów-pod wodzą dwóch imamów, którzy uzyskali w Danii azyl, robili wszystko, aby wzbudzić "święte oburzenie" na całym świecie. Owa grupka zawiozła wówczas do Egiptu kompletne wytyczne dla swoich braci w wierze, co odegrało istotną rolę zwłaszcza w Indonezji.

Ich "dokumenty" były oczywiście fałszywe, w tym min. rzekome prześladowanie muzułmanów w Danii(ciekawe jak przeżyli w tym kraju), czy też ogromną manipulacją, iż niby gazeta Jullands-Posten to rządowa gazeta, były w nim reprodukcje nie tylko owe dwanaście karykatur, ale również trzy inne wizerunki niewiadomego pochodzenia, oczywiście nie mającego z Danią nic wspólnego, i jak można się domyślać te trzy obrazy, były rzeczywiście obraźliwe, na czym widocznie zależało fundamentalistom.

Jakie były tego wszystkiego skutki? W krajach takich jak np Pakistan czy Indonezja pojawiły się ogromne demonstracje, wyrażające swoje oburzenie, a nawet takie, by rząd Danii wystosował oficjalne przeprosiny! Ciekawe tylko za co? Przecież rząd ani tych karykatur nie narysował, ani nie opublikował, co dla muzułmanów wydaje się nie do pomyślenie, jak to gazeta może być niezależna? Na znak solidarności wiele państw przedrukowały(oryginalne) karykatury , co oczywiście przelało szalę goryczy. Wielu chrześcijan mordowano, palono żywcem, palono chrześcijańskie kościoły, ale oczywiście kiedy emocje opadły, ich duchowi przywódcy mówili, że Islam to religia pokoju i miłości i nie wolno przecież obrażać ich wyznawców, bo to grozi śmiercią!

Oprócz tych faktów, obrzydliwą akcją w krajach islamskich, była zmasowana akcja antysemicka, ludzie negowali holocaust(znany jest z tego poglądy również prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad), a na transparentach można było przeczytać napis młodej kobiety odzianej w czarną parandżę i czarcaf "Niech Bóg błogosławi Hitlera".

I na koniec coś od siebie szczerego- nie uznaję takiej religii, która za swój cel uznaje mordowanie ludzi w imię jakiegoś Boga, wcześniej były to wyprawy krzyżowe dziś mamy Islam - wojujący fundamentalizm, z którym nie ma dialogu.