Uzbekistan: Zamieszki na wschodzie kraju
[2005-05-14 15:27:17]
![]() W piątek popołudniu uzbeckie władze wydały rozkaz opanowania sytuacji w Andiżanie przy użyciu wojska. Rebeliantów usunięto z okupowanego budynku. Agencje podawały początkowo liczby około 100 rannych i 50 zabitych. Oficjalne źródła uzbeckie mówiły o 9 zabitych i 30 rannych. Dziennikarze zagraniczni donosili o ostrzelaniu demonstrantów przez wojsko. W komunikatach agencyjnych padało słowo "masakra". Lutfulo Szamsutdinow z Niezależnej Organizacji Praw Człowieka Uzbekistanu twierdzi natomiast, że ofiar zamieszek w Andiżanie jest co najmniej cztery razy więcej niż podają agencje. Władze miały dziś rano załadować na ciężarówki i wywieźć z miasta zwłoki około 200 zabitych. Dziś rano Andiżan opuściła większość zagranicznych dziennikarzy. Powodem tej decyzji było oświadczenie Państwowej Służby Bezpieczeństwa oraz władz uzbeckich, że nie będą one w stanie zapewnić bezpieczeństwa reporterom relacjonującym zajścia w Uzbekistanie. Władze zapowiedziały także, że nie wezmą odpowiedzialności za ewentualne wypadki z udziałem zagranicznych dziennikarzy. Ostatnie doniesienia wskazywały, że na centralnym placu Andiżanu także i dziś zebrały się tysiące demonstrantów. Tymczasem prezydent Uzbekistanu Isłaim Karimow oświadczył dziś na konferencji prasowej, że nie było oficjalnego rozkazu otwarcia ognia do demonstrantów w Andiżanie. Wiem, że chcecie wiedzieć, kto wydał rozkaz strzelania do nich. Nikt nie rozkazał strzelania do nich - powiedział wyraźnie wzburzony Karimow. Prezydent oświadczył, że w wyniku zamieszek w Andiżanie rannych zostało około 100 funkcjonariuszy państwa, a 10 poniosło śmierć. Jako winnych starciom w Andiżanie Karimow wskazał ugrupowanie Hizb ut-Tahrir. Według prezydenta ruch ten chce obalić konstytucje i legalne władze uzbeckie oraz przekształcić kraj w islamski kalifat rządzący się prawem szariatu. Zdaniem Karimowa do akcji bojowników z Hizb ut-Tahrir sprowokowały niedawne wydarzenia w sąsiednim Kirgistanie, gdzie obalono prezydenta Askara Akajewa. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
16 czerwca:
1842 - Na Kubie urodził się Paul Lafargue, filozof marksistowski, działacz i teoretyk francuskiego oraz międzynarodowego ruchu robotniczego.
1879 - Z inicjatywy O. Kapeli, J. Jasińskiego i K. Fina powstała pierwsza w Poznaniu socjalistyczna organizacja związkowa.
1944 - Wykonano wyrok śmierci na najmłodszym w historii USA skazańcu, 14-letnim George'u Stinneyu, pochodzącym z ubogiej, czarnej rodziny. W 2014 sąd uznał, że został skazany niesłusznie i nie zapewniono mu podstawowych praw.
1963 - Z kosmodromu w Bajkonurze wystrzelono statek Wostok 6 z pierwszą kosmonautką Walentiną Tierieszkową na pokładzie.
2007 - Zmarł Józef Kaleta, ekonomista, polityk, poseł na Sejm I, II i III kadencji.
2007 - Powstała niemiecka partia lewicowa Die Linke.
2008 - W Kalifornii weszło w życie prawo legalizujące małżeństwa jednopłciowe.
2016 - W Birstall została zamordowana posłanka do brytyjskiej Izby Gmin z ramienia Partii Pracy Jo Cox.
?