Przybylski: Mikuláš Dzurinda - bożyszcze liberałów
[2006-03-19 00:26:56]
Dzurinda został uhonorowany w Warszawie nagrodą specjalną Business Centre Club – Złotą Statuetką. Słowacki premier znalazł uznanie w oczach polskiej „elity” przedsiębiorców między innymi za „sprzyjanie zagranicznym inwestycjom, zrozumienie środowiska biznesu i likwidowanie barier biurokratycznych stojących na drodze rozwoju gospodarczego”. Argumentacja za przyznaniem nagrody nie powinna dziwić – Słowacja należy do swoistej awangardy (czy może podziemia) krajów, które prowadzą liberalną politykę finansową – szczyci się między innymi tym, że od dwóch lat ma jednolitą stawkę podatku PIT, CIT i VAT w wysokości 19 proc. Naturalną koleją rzeczy Słowacja stała się zatem sztandarowym przykładem rzekomych sukcesów dogmatów ekonomicznych wyznawanych przez polskich neoliberałów. Naszych południowych sąsiadów zaczęło się określać mianem „tygrysa Europy”. Także osoby z kręgów rządowych wyrażają zachwyty nad Słowacją. Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska stwierdziła niedawno, że reformy przeprowadzone przez naszych południowych sąsiadów powinny być inspiracją dla Polski. Czemu polscy liberałowie tak bardzo rozpływają się nad osobą Mikuláša Dzurindy? Zapewne dlatego, że to między innymi jemu zawdzięczają, że koncepcja podatku liniowego nie jest tylko akademickim problemem. Dotychczas bowiem podatek liniowy zdobył popularność jedynie w krajach byłego Związku Radzieckiego, a poza nimi – jedynie na Słowacji. Dzurinda staje się więc niejako gwarantem tego, że koncepcja podatku liniowego nie jest całkowicie oderwaną od europejskiej rzeczywistości. Oczywiście polscy liberałowie taktycznie nie wspominają o „ciemnej stronie” rządów Dzurindy. Ledwie zauważony został w Polsce fakt, że kilkanaście dni temu rozpadła się na Słowacji koalicja rządowa, a to, że szef rządu pozostanie na swoim stanowisku aż do przedterminowych wyborów parlamentarnych, jest możliwe tylko dzięki umowie z partiami opozycyjnymi, która jednak znacznie ogranicza kompetencje Dzurindy. Ani słowem nie wspomina się także o protestach społecznych, które wstrząsały krajem w trakcie całych rządów Dzurindy. Przeciwko neoliberalnej polityce rządu protestowali zarówno Romowie z północno-wschodnich regionów kraju, rolnicy, a nawet... policjanci. Nie mówi się także o tym, że SDKÚ – partia premiera – notuje według ostatnich sondaży poparcie poniżej 10 proc. głosów, a sam Dzurinda cieszy się zaufaniem jedynie 6 proc. obywateli. Obraz Słowacji i Mikuláša Dzurindy rysowany przez polskich liberałów przypomina krainę mlekiem i miodem płynącą. Rzeczywistość jest jednak odmienna, a przede wszystkim nie tak prosta, jak to usiłują nam wmówić osoby pokroju Gilowskiej czy Goliszewskiego. Zadaniem lewicy powinno być demaskowanie tych przekłamań, ponieważ w razie zaniechania tego zadania, już niedługo możemy doczekać się przeniesienia eksperymentatorskich i szkodliwych dla społeczeństwa pomysłów Dzurindy na grunt polski. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
24 listopada:
1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.
1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).
2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.
2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.
?