USA i RFN kryły Eichmanna

[2006-06-08 12:10:54]

- CIA wiedziała, że jeden z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich przez lata ukrywał się w Argentynie. Nie informowała o tym Izraela, bo o dyskrecję prosiło ją niemieckie MSZ, obawiające się, że zeznania Adolfa Eichmanna mogą pogrążyć chadeckiego kanclerza Konrada Adenauera - napisał środowy "New York Times", a za nim dzisiejsza "Gazeta Wyborcza".

Niemiecki wywiad już w 1958 r. poinformował CIA, że Eichmann przebywa w Argentynie pod fałszywym nazwiskiem Clemens - napisał dziennikarz gazety Scott Shane, powołując się na badania historyka Timothy’ego Naftaliego. W tym samym czasie do Argentyny przyjechał izraelski oficer śledczy. Wrócił do kraju po kilkunastu miesiącach bezskutecznego poszukiwania śladów nazisty i braku jakichkolwiek informacji na temat postępów niemieckiego dochodzenia w jego sprawie.

CIA kryła Eichmanna na prośbę rządu w Bonn. Niemcy bali się, że Eichmann może wsypać swoich dawnych współpracowników, wśród których był m.in. Hans Globke, bliski doradca Adenauera, a potem jeden z ministrów w jego rządzie. Globke był m.in. współautorem komentarza do rasistowskich ustaw norymberskich. Już w 1960 r. CIA zablokowała opublikowanie w magazynie "Life" fragmentów pamiętnika Eichmanna, w których wspomina on współpracę z Globke.

Naftali w swoich badaniach oparł się na dokumentach znalezionych wśród 27 tys. stron dawnych akt CIA przekazanych przez Agencję do Archiwum Narodowego. Teczki byłych funkcjonariuszy nazistowskich Niemiec, pracujących potem jako amerykańscy agenci, CIA ujawniła na wyraźne życzenie Kongresu. Z dokumentów wynika, że waszyngtońska administracja wcale nie ścigała zbrodniarzy wojennych, a często wręcz ich chroniła, by użyć ich w walce z "sowieckim zagrożeniem". Faktem jest, że wielu z nazistów podjęło współpracę ze służbami ZSRR, które szantażowały ich możliwością ujawniania kompromitującej ich przeszłości.

- CIA nie kiwnęła palcem, by złapać zbrodniarza. Działalność Agencji spowodowała nie tylko szkody moralne, ale i praktyczne - powiedziała Elizabeth Holtzman z powołanego przez administrację zespołu do sprawy badania zawartości długo skrywanych akt CIA. Według niej "korzystanie z pomocy złych ludzi ma bardzo złe konsekwencje". Jej zdaniem agencje wywiadowcze również dziś powinny o tym pamiętać.

Już wcześniej Holtzman i prof. Norman Goda, inny amerykański historyk informowali, że wielu byłych nazistów było po wojnie chronionych przez USA. Naciskał na to zwłaszcza ówczesny szef FBI Edgar Hoover. Badając ujawnione dokumenty CIA Goda ustalił, że co najmniej pięciu wspólników Eichmanna pracowało dla Agencji, a co najmniej dwudziestu paru innych próbowano zwerbować. Niektórzy z nich dostali w USA legalną pracę, a co najmniej dwaj - amerykańskie obywatelstwo.

Adolf Eichmann był funkcjonariuszem SS i Gestapo. Brał udział w słynnej konferencji w Wannsee w styczniu 1942 r., na której zapadła decyzja o „ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej”. W hitlerowskim aparacie bezpieczeństwa odpowiadał za logistyczną stronę zagłady Żydów – podlegał mu m.in. transport Żydów z gett do obozów koncentracyjnych. Agenci Mosadu na trop zbrodniarza wpadli dopiero w 1960 r. Uprowadzili go do Izraela, gdzie stanął przed tamtejszym sądem i po 8 miesiącach procesu został skazany na wyrok śmierci. Stracono go w 1962 r., a jego prochy rozrzucono nad Morzem Śródziemnym. Proces Eichmanna stał się w Izraelu i na świecie początkiem wielkiej debaty na temat Holokaustu.

Marek Tobolewski



drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


22 września:

1792 - Francja: Zniesienie monarchii i ustanowienie Republiki Francuskiej.

1932 - Urodził się Algirdas Brazauskas, centrolewicowy polityk litewski.

1938 - Urodził się Dean Reed amerykański muzyk rockowy, aktor o lewicowych poglądach, zwany Czerwonym Elvisem. Wyemigrował do NRD.

1947 - W Szklarskiej Porębie rozpoczęła się konferencja 9 partii komunistycznych. Utworzono Biuro Informacyjne Partii Komunistycznych i Robotniczych (Kominform).

1953 - W Dakarze urodziła się Ségolène Royal, francuska polityk, członkini Partii Socjalistycznej. W 2007 kandydatka PS w wyborach prezydenckich.

2002 - Niemcy: Rządząca koalicja SPD-Partia Zielonych wygrała wybory do Bundestagu.


?
Lewica.pl na Facebooku