Dzisiaj pod kancelarią Premiera w Warszawie protestowało kilkuset pracowników Fabryki Kabli w Ożarowie. W ten sposób chcieli wyrazić swój protest przeciwko likwidacji zakładu. Oskarżają obecnego właściciela, firmę Tele - Fonika o celowe zniszczenie fabryki, w celu pozbycia się konkurencji na rynku.

Zebrani odczytali petycję do premiera. "My, zwykli pracownicy zostaliśmy uprzedmiotowieni, staliśmy się najmniej ważnymi elementami machiny przynoszącej ogromne zyski hochsztaplerom wyzutym z ludzkich uczuć i zwykłej przyzwoitości. Tolerowanie takiego stanu, a wręcz jego wspieranie stoi w rażącej sprzeczności z hasłami głoszonymi przez Pana i Pańskie koalicyjne ugrupowania." napisali protestujący

Na demonstracji pojawili się również pracownicy Stoczni Szczecińskiej i zakładów Cegielskiego z Poznania. Komitet protestacyjny zapowiada że się nie podda. Jego przedstawiciele rozpoczęli już pierwsze działania w celu skoordynowania protestów w różnych upadających zakładach