TVP - Wiceprezes o brunatnych poglądach

TVP: Wiceprezes o brunatnych poglądach

[2006-06-21 00:11:21]

O mianowaniu 28-letniego Wszechpolaka z Głogowa na stanowisko członka Zarządu Telewizji Polskiej S.A. informowaliśmy na portalu Lewica.pl 20 maja br. Piotra Farfała (na zdjęciu) przedstawiliśmy jako publicystę prasy katolicko-narodowej i redaktora naczelnego pisma "Wszechpolak", będącego organem prasowym Młodzieży Wszechpolskiej.

Dzisiejsza "Gazeta Wyborcza" w artykule "Były neonazista w TVP" ukazuje mniej oficjalną naturę Farfała ujawniając treść wydawanej przez niego gazety pt. "Front", jawnie propagującej treści rasistowskie i antysemickie.

W wydawanym w połowie lat 90-tych "Froncie" przeczytać można: Surowe represje w stosunku do Żydów są rzeczą konieczną, jeśli naród chce samodzielnie i zdrowo się rozwijać. Pora (...) pozbyć się całkowicie żydostwa, które musi być wypędzone z całej Europy. (...) Nasza święta rzecz, Żydzi z Polski precz!. Pismo zawiera również obrazki przedstawiające skinheadów i rasistowskie emblematy white power ("biała siła").

W stopce redakcyjnej "Frontu" znajduje się wyłącznie jedno nazwisko - Piotr Farfał i jego głogowski adres zamieszkania.

Na zwołanej dziś konferencji prasowej, Farfał powiedział, że oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej TVP. Oświadczył iż nigdy nie był "naziolem", a kiedy pisał do "Frontu" miał 16 lat i od tego momentu zmienił zasadniczo swoje poglądy. Nie rozpoznał się, jak stwierdził na zdjęciu ukazującym grupkę młodych ludzi z ręką wyciągniętą w geście "Heil Hitler", lecz też nie zaprzeczył że to on.

Farfał nie jest znany w swoim rodzinnym mieście. Z narodowymi poglądami nigdy specjalnie się nie krył. Podczas pobytu w 2003 r. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Głogowie organizował próbę zakłócenia prezydenckiej wizyty. Według nieoficjalnych źródeł został on na czas obecności Kwaśniewskiego w Głogowie prewencyjnie zatrzymany przez policję, by nie doszło do antyunijnych ekscesów. Po ukończeniu szkoły średniej wyjechał na studia do Szczecina.

Wiceprezesem TVP został dzięki rekomendacji LPR jako bliski współpracownik Romana Giertycha. Jego dymisji domaga się Platforma Obywatelska i SLD, broni go natomiast Marek Kotlinowski (LPR). Z kolei prezes telewizji publicznej Bronisław Wildstein próbuje usprawiedliwiać jego przeszłość "błędami młodości".

Piotr Farfał zapowiedział pozwanie "GW" do sądu za dzisiejszą publikację na jego temat.

Patryk Kosela