Olejniczak przeciwny szerokiemu prawu do aborcji, Borowski za zmianami
[2006-11-05 09:42:39]
Olejniczak przyjął także pogląd, że obecna ustawa antyaborcyjna jest konsensusem, nie należy jej zmieniać i nie ma merytorycznych uzasadnień, aby w ogóle na ten temat prowadzić w chwili obecnej debatę. Trzeba natomiast spowodować, aby legalne rozwiązania były w pełni dostępne dla kobiet. Ja nie znam ani w SLD, ani w ogóle w Polsce, ludzi, którzy by mówili o tym, że chcą wprowadzić przepisy mówiące o tym, aby aborcja była na żądanie. Uważam, że dzisiaj trzeba uszanować te rozwiązania, które są obecnie w ustawie, mówiące, że w nadzwyczajnych przypadkach może dochodzić do aborcji i to po orzeczeniu specjalistów, i oczywiście trzeba poszukiwać być może rozwiązań, które wychodziłyby na przeciwko tym sytuacjom, które dzisiaj mają miejsce. Funkcjonuje szara strefa, aborcja w warunkach niegodnych, po których często dochodzi do tragedii, śmierci matki, i z tym trzeba walczyć. Jeżeli mówimy o kwestii aborcji w tym kontekście, to warto na ten temat dyskutować. Ale dzisiaj przy okazji tematu zmiany Konstytucji lepiej - i zgadzam się tu z panem posłem Kuchcińskim - uniknąć po prostu tego sporu w parlamencie, bo tak naprawdę to jest wielka gra polityczna, a nie merytoryczna. Generalnie dzisiaj jesteśmy przeciwni, aby mieszać w tej sprawie, bo może być tylko i wyłącznie gorzej - mówił Olejniczak. Możliwość zaostrzenia prawa rzez Prawo i Sprawiedliwość, Samoobronę i Ligę Polskich Rodzin jest według lidera SLD wystarczającym powodem, aby nie podejmować tematu aborcji. Według działaczy lewicowych, także członków SLD, Olejniczak znany jest z kontrowersyjnych poglądów, oderwania od rzeczywistości oraz konkretnych ideałów lewicy, a także "rozmiękczania" wyrazistości partii. Zarzuca mu się brak charyzmy, cech przywódcy i nieumiejętność prowadzenia SLD w opozycji. W ubiegłym roku przy okazji Parady Równości mówił dla "Trybuny" między innymi, że homoseksualiści nie zgłaszają potrzeb uznania swoich praw, więc nie ma o czym mówić. Dziś nie ma takich oczekiwań ze strony mniejszości seksualnych w Polsce. Trzeba więc do tego podchodzić w sposób spokojny, stonowany i nie straszyć Polaków homoseksualistami. W podobnym tonie wypowiadał się w lipcu tego roku dla tygodnika "Przegląd". Wydaje się, że odemiennego zdania jest wiceprzewodnicząca SLD Joanna Senyszyn, która w swoim blogu napisała: Nie jestem zwolennikiem przerywania ciąży. Chcę, żeby kobiety zachodziły w ciążę wtedy, kiedy tego pragną. Chcę, aby państwo finansowało z budżetu zapłodnienie in vitro, ponieważ bezpłodność jest chorobą. Chcę, aby dostęp do przerywania ciąży nie był uwarunkowany poziomem zamożności, jak to ma miejsce obecnie. Jestem za ochroną życia, ale nie kosztem życia, zdrowia i praw kobiet. Sprzeciwiam się stawianiu życia płodu ponad życiem i zdrowiem kobiety. Nie zgadzam się na przedmiotowe traktowanie kobiet. Kobieta to nie inkubator, jak się wydaje katolickim fundamentalistom. Kilka dni temu "Gazeta Wyborcza" pisała, że w SLD nabrzmiewa konflikt pomiędzy Olejniczakiem a sekretarzem Grzegorzem Napieralskim. Olejniczak jest zwolennikiem porozumienia wyborczego Lewica i Demokraci (SLD-SdPl-UP-PD). Chce, by współpraca była kontynuowana po wyborach samorządowych, myśli o konsolidacji tych partii na w miarę równych zasadach w trwały sojusz wyborczy na wzór dawnego SLD. Liczy na choćby honorowe przywództwo bloku Aleksandra Kwaśniewskiego. U Napieralskiego entuzjazmu do takiej współpracy nie ma. Ostatnio w "Przeglądzie" ostro zaatakował SdPl Marka Borowskiego. (...) Sprzeciwia się planom łączenia się SLD, SdPl i PD na równych prawach. (...) Przypisywany Napieralskiemu scenariusz powyborczy to powolne przejmowanie elektoratów sojuszniczych partii przez SLD. Zdaniem rozmówców "GW", Napieralski ma więcej charyzmy, jest bardziej radykalny w lewicowych postulatach, nie stroni od współpracy z byłymi działaczami, np. Leszkiem Millerem. Olejniczak jest natomiast większym zwolennikiem umiarkowanego programu centrolewicowego, ale bez starych działaczy. Natomiast Marek Borowski, przewodniczący Socjaldemokracji Polskiej, przyznał w programie TVN "Kawa na ławę", że polska ustawa antyaborcyjna jest bardzo restrykcyjna: Irlandia i Polska mają najbardziej restrykcyjne ustawy aborcyjne - powiedział. Przypomniał, że w Polsce funkcjonuje ogromne podziemie aborcyjne i nie wykluczył konieczności liberalizacji prawa pod tym względem. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
24 listopada:
1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.
1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).
2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.
2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.
?