Kraków - Demonstracja WZZ "Sierpień 80" pod Tesco

Kraków: Demonstracja WZZ "Sierpień 80" pod Tesco

[2008-03-20 20:41:39]

Kilkaset osób wzięło udział 20 marca w demonstracji pod hipermarketem Tesco w Krakowie, gdzie swoją siedzibę ma Zarząd Tesco Polska. Akcję zorganizował Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80", który miesiąc wcześniej przeprowadził pierwszy w Polsce strajk w hipermarkecie. Uczestniczyli w niej pracownicy Tesco m.in. z Tychów, Bielska-Białej, Żywca czy Częstochowy.

Ze związkowymi flagami i transparentami zawierającymi hasła: "Obniżamy ceny kosztem płac pracowników", "Tesco - wyprzedaż praw pracowników", "Kobiety z Tesco - dość wyzysku" i "Walczymy o godność pracowników", domagali się podwyżek płac.

Dyrekcja ma swój własny kieszonkowy związek zawodowy. Ten związek to NSZZ "Solidarność". Ale każdy dyrektorski związek sprzeniewierzając interesy pracownicze kończy źle i tak będzie też w tym przypadku - powiedział Bogusław Ziętek szef "Sierpnia 80", odnosząc się do podpisanego 17 marca porozumienia pomiędzy "Solidarnością" a dyrekcją Tesco. Uzgodnione pod stołem podwyżki dadzą 60 zł wzrostu płac na miesiąc, co nie satysfakcjonuje pracowników - dodał przewodniczący Komisji Krajowej związku.

Tłum skandował: "Złodzieje, złodzieje!" czy "Prezes do roboty za 500 złotych".

Również o zachowaniu "Solidarności" mówiła Elżbieta Fornalczyk z WZZ "Sierpień 80" w Tesco Polska. Jeszcze tydzień temu mówiono nam o tym, że podwyżki będą w maju, czerwcu. Na 3 dni przed naszą demonstracją podpisano skandaliczne porozumienie, by nie dopuścić do dzisiejszej akcji - stwierdziła Fornalczyk. Jej zdaniem w Tesco musi dojść zarówno realnej podwyżki płac, jak i uchwalenia układu zbiorowego pracy.

Związkowcy z Tesco podczas demonstracji opowiadali o piśmie, jakie do wszystkich pracowników w kraju wysłał prezes spółki. Były tam same nakazy i instrukcje by wydajniej pracować przed świętami, za to ani słowa, że za większe pieniądze. Żadnego podziękowania za pracę i nawet wielkanocnych życzeń nie było - skarżyli się. W tym samym piśmie pracodawca miał ich nazwać ambasadorami Tesco. Ładni mi ambasadorzy: w podartych butach i w koszulach przypominające szmaty. Bo nawet i na tym się oszczędza - komentowała młoda kasjerka ze sklepu w Tychach.

Komisja Zakładowa WZZ "Sierpień 80" w Tesco Polska domaga się 700 zł podwyżki wynagrodzeń oraz ujednolicenia stawek we wszystkich sklepach w kraju. W dniu 10 marca "Sierpień 80" wraz z NSZZ "Solidarność 80" i OPZZ Konfederacja Pracy powołał Komitet Protestacyjny, którego celem jest doprowadzenie do zauważalnych podwyżek w Tesco.

Patryk Kosela

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Slavoj Žižek: Czynią pustynię, nazywając to pokojem

Piotr Ikonowicz: Brunatny gniew ludu

Dariusz Zalega: Kibole jako sól ziemi? Lud pilnie poszukiwany

Xawier Woliński: Koszty obrony nie mogą być przerzucane na najbiedniejszych

Tomasz S. Markiewka: A gdyby tak wyrównać szanse w edukacji?

Piotr Ikonowicz: Brunatne bataliony

Kraków: Demonstracja WZZ "Sierpień 80" pod Tesco

lewica.pl w telefonie

6 października: