Korea Płd.: Dwustu rannych robotników

[2009-07-30 15:50:08]

Od 20 lipca trwa szturm oddziałów policyjnych na okupowaną od niemal 70 dni przez robotników południowokoreańską fabrykę Ssangyong Motors w Pyeongtaek. 29 lipca oddział 500 policjantów z oddziałów do zwalczania zamieszek zaatakował solidarnościową demonstrację 3000 osób, zorganizowaną przez Koreańską Konfederację Związków Zawodowych. Wsparcia oddziałowi udzieliło 10 śmigłowców, z których zrzucono worki z toksycznym gazem łzawiącym. Użyto również armatek wodnych.

Po rozbiciu demonstracji część jej uczestników usiłowała dostać się pod bramę Ssangyong. Policja ostrzelała ich mieszaniną wody i gazu oraz zaczęła wyłapywać.

Mimo brutalności policji, wieczorem kontynuowano pikietę solidarnościową, do której dołączyli lekarze i pielęgniarki. Jej uczestnicy zwracali uwagę, że zablokowanie przez policję dostępu do wody, żywności i pomocy medycznej dla strajkujących doprowadziło w fabryce do katastrofy humanitarnej. Zwracano uwagę, że nawet prawo wojny przewiduje umożliwienie służbom medycznym dostępu do rannych po stronie przeciwnika.

Według lekarzy, którzy odwiedzili strajkujących, w fabryce znajduje się 200 rannych, z których 6 wymaga pilnej pomocy medycznej, a wielu ma poważne obrażenia, takie jak złamania żeber czy kończyn. Wielodniowe bombardowania gazem z helikopterów utrudniają oddychanie. Łoskot śmigłowców i puszczana złośliwie głośna muzyka powodują poważne niedobory snu (strajkujący śpią średnio 2-3 godziny dziennie). Panują tragiczne warunki sanitarne (np. zapchane toalety), a racje żywnościowe zostały zredukowane do 2 kulek ryżu dziennie. Dostęp do żywności i wody blokowany jest od tygodnia.

Członek jednej z organizacji humanitarnych, niosących pomoc medyczną, Baek Nam-joon, stwierdził: Wygląda to jak obóz dla uchodźców, oraz: Protestujący żyją w warunkach przypominających piekło.

25 lipca Koreańska Konfederacja Związków Zawodowych również zorganizowała demonstrację solidarnościową, którą władze uznały za "gwałtowną". Tego samego dnia zerwane zostały negocjacje między strajkującymi a zarządem fabryki. Robotnicy domagają się rezygnacji z zapowiadanych zwolnień, co zarząd uznaje za postulat niemożliwy do spełnienia i uzależnia powrót do stołu negocjacyjnego od odstąpienia od tego żądania. Zarząd chce ponadto zażądać 5 miliardów wonów (ok. 4 milionów dolarów USA) odszkodowania od strajkujących. Jednocześnie, wierzyciele Ssangyong zapowiedzieli, że 5 sierpnia złożą pozwy o uznanie upadłości zakładu.

Paweł Michał Bartolik


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
DEMONSTRACJA: ZATRZYMAĆ IZRAELSKĄ MACHINĘ ŚMIERCI
Warszawa, Plac Zamkowy
5 października (sobota), godz.13.00
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


25 października:

1881 - W Maladze urodził się Pablo Picasso, wybitny malarz, członek Francuskiej Partii Komunistycznej.

1923 - Robotnicy przemysłu włókienniczego przystąpili do trwających już strajków górników, kolejarzy i pocztowców.

1932 - George Lansbury został wybrany na przewodniczącego brytyjskiej Partii Pracy.

1935 - Clement Attlee został wybrany na przewodniczącego brytyjskiej Partii Pracy.

1977 - W Nicei zmarł Félix Gouin, socjalistyczny polityk francuski (członek SFIO), głowa państwa i szef tymczasowego rządu francuskiego w 1946 r.

1983 - Stany Zjednoczone dokonały inwazji na Grenadę.

2018 - Prezydentem Etiopii została wybrana Sahle-Work Zewde.


?
Lewica.pl na Facebooku