Irlandia: 67,13 proc. za Traktatem Lizbońskim

[2009-10-04 11:09:12]

2 października w Irlandii odbyło się powtórzone referendum w sprawie przyjęcia Traktatu Lizbońskiego. Za dokumentem zagłosowało 1 milion 214 tysięcy 268 osób (67,13 proc.), zaś przeciw 594 tysięcy 606 osób (32,87 proc.)

Największe poparcie dla Traktatu Lizbońskiego było w okręgu Dublin South, gdzie za jego przyjęciem zagłosowało blisko 81,7 proc. głosujących. Przeciwnicy dokumentu zwyciężyli w okręgach Donegal North East i Donegal South West gdzie na "nie" zagłosowało odpowiednio 51,5 i 50,3 proc. głosujących.

Komentując wyniki premier (taoiseach) Irlandii Brian Cowen z centroprawicowej partii Fianna Fáil stwierdził, że jego rząd będzie pracował ze wszystkimi partnerami nad tym aby reformy które przynosi Traktat Lizboński zostały jak najszybciej wdrożone. Podziękował także partiom opozycyjnym - Fine Gael i Partii Pracy (Labour Party/Páirtí an Lucht Oibre) za poparcie dokumentu.

Lider koalicyjnej Partii Zielonych (Green Party/Comhaontas Glas) John Gormley powiedział, że traktat umożliwi postęp w dziedzinie ekologii, w tym m.in. w sprawie zmian klimatu. Z kolei przewodniczący Fine Gael Enda Kenny ocenił wybór Irlandczyków jako dojrzały, a szef Partii Pracy Eamon Gilmore podkreślił, że głos na "tak" był właściwy.

Do wyników odnieśli się też działacze partii i organizacji przeciwnych przyjęciu traktatu. Lider Libertasu Declan Ganley uznał zwycięstwo zwolenników "tak" za bardzo przekonujące i życzył wszystkiego najlepszego premierowi. Eurodeputowany trockistowskiej Partii Socjalistycznej (Socialist Party/Páirtí Sóisialach) Joe Higgins podkreślił, że przyjmuje ten wynik do wiadomości, dodając, że kampania przeciwników dokumentu była przeprowadzona bardzo dobrze.

Przewodniczący partii Sinn Féin Gerry Adams przypomniał, że irlandzki establishment zignorował pierwszą decyzję wyborców w sprawie traktatu, zaś wiceprzewodnicząca ugrupowania Mary Lou McDonald dodał, że wynik referendum nie oznacza poparcia dla partii wspierających rząd. Z kolei rzecznik prasowy konserwatywnej organizacji Cóir Richard Greene stwierdził, że w wyniku takiego głosowania płace i warunki pracy w Irlandii znacznie się pogorszą, dodając, że wojna z traktatem będzie kontynuowana.

W pierwszym referendum, które odbyło się 12 czerwca, Irlandczycy wypowiedzieli się przeciwko Traktatowi Lizbońskiemu. Na "nie" zagłosowało 53,4 proc. (862 415 osób), zaś za traktatem głosowało 46,6 proc. (752 451 osób).

Szymon Martys


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
24-26 maja
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


8 maja:

1919 - Zmarła Wiera Zasulicz, rosyjska pisarka i rewolucjonistka, związana z ruchem narodników, marksistka.

1921 - W Szwecji zniesiono karę śmierci.

1922 - Obradujący w Warszawie Zjazd Związków Akademickiej Młodzieży Socjalistycznej powołał do życia Związek Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej (ZNMS).

1930 - Zmarł Stanisław Posner, działacz socjalistyczny i publicysta; wicemarszałek Senatu i wiceprzewodniczący TUR.

1933 - Mahatma Gandhi rozpoczął 21-dniową głodówkę, by zaprotestować przeciwko polityce brytyjskiej w Indiach.

1943 - Popełnił samobójstwo Mordechaj Anielewicz, jeden z przywódców powstania w getcie warszawskim.

1970 - W Montrealu urodziła się Naomi Klein, dziennikarka, pisarka i aktywistka kanadyjska, autorka książki "No logo", która stała się manifestem alterglobalizmu.

1988 - W II turze wyborów prezydenckich we Francji François Mitterrand zdobył 54% głosów.

2010 - Laura Chinchilla z socjaldemokratycznej Partii Wyzwolenia Narodowego (PLN) została pierwszą kobietą na stanowisku prezydenta Kostaryki.


?
Lewica.pl na Facebooku