Tajlandia: Rozlew krwi; protestujący nie chcą negocjować z rządem
[2010-04-11 22:40:59]
Rzecznik tajskiego rządu Panitan Wattnayagorn wystąpił 11 kwietnia w krajowej telewizji i złożył kondolencje bliskim ofiar przemocy. Zaprzeczył jednak, jakoby służby bezpieczeństwa użyły w starciach ostrej amunicji. Dowody, którymi dysponujemy wskazują, że do protestujących nie zostały oddane strzały z ostrej amunicji. Nie było obrażeń spowodowanych przez ostrą amunicję - powiedział. Jak dotąd mamy ponad 200 funkcjonariuszy rannych podczas działań, w tym 90 w stanie poważnym lub krytycznym. Straciliśmy czterech funkcjonariuszy - dodał. Premier Abhisit, który ukrywa się w koszarach, powiedział 10 kwietnia, że nie ulegnie żądaniom swoich przeciwników. Reporterka Al-Dżaziry w Bangkoku Aela Callan powiedziała, że obie strony zdają się twardo trzymać się swoich pozycji. Wygląda na to, że druga runda starć wydaje się prawie nieunikniona. Bitwa toczy się o zdobycie serc i umysłów opinii publicznej w Tajlandii (...) Jest kilka scenariuszy, które teraz mogą się wydarzyć. Koalicja rządowa może rozwiązać parlament, by zażegnać kryzys. Możemy zobaczyć ruch wojska w kierunku głównego miejsca protestu, możemy też zobaczyć jakiś rodzaj interwencji króla - oceniła sytuację Callan. Sean Boonpracong, rzecznik Zjednoczonego Frontu na rzecz Demokracji Przeciwko Dyktaturze, który przewodzi protestom, powiedział, że morale "Czerwonych Koszul" jest silne i że będą kontynuować walkę aż do obalenia rządu. To, co [Abhisit] zrobił wczoraj jest nie do przyjęcia. Twierdzi, że chce poradzić sobie z tym w pokojowy sposób, ale najwyraźniej jego armia strzelała z ostrej amunicji - powiedział Boonpracong. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Zandberg w Bielsku-Białej!
- Pomnik Reksia przy ul. 11 Listopada
- 10 maja (sobota), godz. 11:00
- Zandberg w Tychach!
- Tychy, Plac Baczyńskiego
- 10 maja (sobota), godz. 15:00
- Zandberg w Katowicach!
- Katowice, plac Miarki
- 10 maja (sobota), godz. 20:00
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
10 maja:
1920 - Rozpoczął się strajk powszechny na Górnym Śląsku.
1931 - Lewicowy republikanin Manuel Azaña został premierem hiszpańskiego rządu.
1935 - Rada Naczelna PPS uznając obowiązywanie tzw. paktu o nieagresji z KPP uznaje, że współpraca pozytywna z komunistami jest niemożliwa.
1936 - Manuel Azaña wybrany na prezydenta Republiki Hiszpańskiej.
1943 - Grupa Specjalna Armii Ludowej przeprowadziła zamach na Bar Podlaski w Warszawie, w wyniku którego zginęło 6 Niemców, a kilkunastu zostało rannych.
1944 - W Filadelfii na XXVI Międzynarodowej Konferencji Pracy przyjęto Deklarację Filadelfijską.
1973 - Powstał lewicowy Front Polisario, walczacy o niepoległość Sahary Zachodniej.
1981 - Socjalista François Mitterrand wygrał II turę wyborów prezydenckich we Francji zdobywając 52,2 % głosów.
1988 - Socjalista Michel Rocard został premierem Francji.
1994 - Nelson Mandela został pierwszym czarnoskórym prezydentem RPA.
2006 - Socjaldemokrata Giorgio Napolitano został prezydentem Włoch.
?