Dżibuti: Demonstracja antyprezydencka

[2011-02-19 13:51:13]

Od 2 do 3 tysięcy osób uczestniczyło w stolicy Dżibuti (miasto nosi taką samą nazwę jak kraj) w demonstracji podczas której domagano się dymisji prezydenta Ismaila Omara Guelleha (na zdjęciu) z socjaldemokratycznego Ludowego Ruchu na rzecz Postępu (RPP). Protestujący zgromadzili się na stadionie, planując, że zostaną tam dopóki ich żądania nie zostaną spełnione. Doszło jednak do starć z policją, która użyła gazu łzawiącego i pałek aby rozproszyć tłum.

Protest zorganizowała koalicja Unia na rzecz Demokratycznej Zmiany (UAD), skupiająca partie przeciwne władzy Guelleha. Lider UAD Ismael Guedi Hared powiedział agencji prasowej AFP, że obecny prezydent powinien natychmiast opuścić urząd. Guelleh sprawował już władzę przez dwie kadencję, jednak zmienił konstytucję co umożliwia mu ponowny start w wyborach zaplanowanych na kwiecień. Jego głównym kontrkandydatem jest mieszkający obecnie w Wielkiej Brytanii 51-letni Abdourahman Boreh.

Opozycyjny kandydat twierdzi, że gdyby wrócił do kraju zostały by natychmiast aresztowany i mógłby paść ofiarą tortur. W obliczu wydarzeń w Tunezji i Egipcie prezydent najprawdopodobniej użyje przemocy, żeby zachwiać rosnącą pewność demonstrantów - stwierdził Boreh w wywiadzie dla agencji prasowej Associated Press. To czego tak naprawdę chcemy to możliwość pokojowego demonstrowania, żeby ludzie mogli wyrazić swoje pragnienie wolności, pragnienie demokratycznej zmiany rządu, ponieważ ten rząd jest u władzy już od 34 lat. Ludzie chcą zmian - dodał.

Według grupy Democracy International monitorującej zbliżające się wybory prezydenckie w Dżibuti nie należy oczekiwać ludowych zrywów podobnych do Tunezji i Egiptu. Zdaniem szefa obserwatorów DI Chrisa Hennemeyera niezbyt masowy udział w ostatnim proteście jest tu znamienny dla standardów panujących w tym kraju. Większe protesty miały miejsce 5 lutego, kiedy - według Human Rights Watch - policja użyła gazu łzawiącego i gumowych kul. Z kolei 9 lutego aresztowano przewodniczącego Ligi na rzecz Praw Człowieka Dżibuti, po tym jak poinformował on o aresztowaniach studentów i działaczy partii opozycyjnych.

Szymon Martys


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


25 września:

1906 - Urodził się José Figueres Ferrer, polityk kostarykański. W latach 40-tych założył Partię Socjalemokratyczną, a następnie Partię Wyzwolenia Narodowego (PLN). W latach 1948-49, 1953-58 i 1970-74 prezydent Kostaryki.

1924 - ZSRR: Premiera filmu niemego "Aelita" w reżyserii Jakowa Protazanowa.

1939 - Podczas nalotu lotnictwa niemieckiego na Warszawę zniszczony został dom przy ul. Wareckiej 7, siedziba CKW PPS, redakcji i drukarni "Robotnika".

1952 - W Hopkinsville urodziła się bell hooks ( właśc. Gloria Jean Watkins) amerykańska pisarka, poetka, feministka „trzeciej fali”, jedna z czołowych przedstawicielek czarnego feminizmu.

1962 - Proklamowanie Algierskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.

1981 - USA: Sandra Day O'Connor jako pierwsza kobieta została wybrana sędzią Sądu Najwyższego.

1983 - Irlandia Północna: 38 członków IRA uciekło z więzienia Maze.

1996 - Irlandia: Zamknięto ostatnie azyle sióstr magdalenek.

2003 - Zmarł Edward Said, amerykański teoretyk postkolonializmu. Autor m.in. "Orientalizmu".

2008 - Południowa Afryka: Kgalema Motlanthe został wybrany na prezydenta, zastępując na tym stanowisku Thabo Mbekiego.


?
Lewica.pl na Facebooku