W grudniu bieg³ego roku na mocy decyzji S±du Najwy¿szego i przy aprobacie prezydenta Hamida Karzaja powo³ano specjalny trybuna³ do zbadania prawid³owo¶ci wyborów. Wywo³a³o to ostre sprzeciwy ze strony deputowanych oraz cz³onków Centralnej Komisji Wyborczej, którzy ¿±dali natychmiastowego zwo³ania sesji parlamentu. Trybuna³ nie zd±¿y³ zakoñczyæ prac do 23 stycznia 2011 r., kiedy to mia³o siê odbyæ inauguracyjne posiedzenie nowego parlamentu i zwróci³ siê do prezydenta z pro¶b± o przesuniêcie w czasie terminu inauguracji. Mimo tego, ¿e deputowani otrzymywali ca³y czas regularn± pensje w wysoko¶ci 2 tysiêcy dolarów miesiêcznie od trzech miesiêcy na sesjach parlamentu brakowa³o kworum niezbêdnego do podejmowania jakichkolwiek decyzji. Sytuacja to umo¿liwi³a prezydentowi Karzajowi rz±dzenie za pomoc± dekretów z czego skwapliwie korzysta³.
Trybuna³ ostatecznie zakoñczy³ prace w ostatnich dniach i 25 czerwca poda³ do publicznej wiadomo¶ci wyniki przeliczenia g³osów w 27 z 34 afgañskich prowincji. Wed³ug Trybuna³u, 64 na ogóln± liczbê 249 pos³ów do izby ni¿szej Wolesi D¿irga zdoby³o mandat z naruszeniem prawa. W¶ród nich znale¼li siê m.in. szef kancelarii parlamentu i jego zastêpca.
Tego samego dnia, kiedy trybuna³ og³osi³ listê deputowanych, którzy powinni zrzec siê mandatów, Wolesi D¿irga wiêkszo¶ci± 181 g³osów na 185 obecnych wyrazi³a wotum nieufno¶ci wobec sze¶ciu sêdziów S±du Najwy¿szego, w tym jego prezesa. S±d uzna³, ¿e decyzja ta nie mocy prawnej, poniewa¿ parlament nie jest w³adny ingerowaæ w dzia³alno¶æ najwy¿szego organu wymiaru sprawiedliwo¶ci. Podobnie zareagowano, kiedy kilka dni wcze¶niej deputowani za¿±dali przes³uchania przez izbê prokuratora generalnego oraz sêdziów trybuna³u. Poniewa¿ prezydent Karzaj, m.in. na skutek nacisków zewnêtrznych, uzna³ wy³oniony w ubieg³orocznych wyborach parlament za legalny, to od niego bêdzie zale¿a³o czy bêdzie on nalega³ na oskar¿onych o fa³szerstwa pos³ów aby oddali swe mandaty czy te¿ bêdzie wola³ mieæ do czynienia z uzale¿nionym od siebie parlamentem.
Boles³aw K. Jaszczuk