Premier Donald Tusk nastraszył posłów rosyjskimi służbami – tak „Rossijskaja Gazieta" komentuje votum zaufania uzyskane przez polski rząd. Dziennik w tekście zatytułowanym „Moskwa uratowała gabinet Tuska” ironizuje, że polski rząd swój sukces zawdzięcza właśnie Rosji.
Jak podaje IAR, gazeta przypomina o "aferze podsłuchowej" i zaznacza, że zapewne nie byłoby skandalu, gdyby nie podsłuchane rozmowy Radosława Sikorskiego, którego wypowiedzi o relacjach polsko-amerykańskich nie były przeznaczone dla szerokiej publiczności. Wyrażone w półprywatnej rozmowie krytyczne i dosadne oceny postawiły go w dwuznacznej sytuacji ministra postępującego niezgodnie z własnymi przekonaniami.
Dziennik twierdzi, że "afera podsłuchowa" właściwie powinna zatopić rząd Donalda Tuska, ale premier potrafił wybrnąć z tej sytuacji. "Występując przed decydującym głosowaniem wspomniał, że za skandalem stoją nie kelnerzy, ale wszechmocne rosyjskie służby” - kpi gazeta.
Dodaje przy tym, że premier Polski zastosował w Sejmie podobną zasadę, jaką stosowała opozycja na kijowskim Majdanie. Dziennik twierdzi, że gdy Ukraińcy chcieli podgrzać atmosferę w trakcie demonstracji, to krzyczeli do tłumu „kto nie skacze, ten Moskal”. W opinii „Rossijskoj Gaziety", podobnie zachował się premier Tusk, sugerując posłom że przeciwko rządowi zagłosują tylko ci, którzy chcą destabilizować Polskę i "iść na rękę Moskwie".
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
1794 - Tadeusz Kościuszko wydał uniwersał połaniecki znoszący poddaństwo osobiste chłopów, zakazujący ich rugowania z gruntu oraz zmniejszający wymiar pańszczyzny.
1868 - Urodził się Stanisław Przybyszewski, wybitny pisarz okresu Młodej Polski - związany z PPS zaboru pruskiego.
1943 - W obozie w Sielcach nad Oką rozpoczęto formowanie 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.
1974 - Kanclerz RFN Willy Brandt podał się do dymisji.
2005 - Kongres założycielski Unii Lewicy III RP.
2012 - Victor Ponta z Partii Socjaldemokratycznej został premierem Rumunii.