Niemcy: Merkel krytykowana we własnej partii za akceptację islamu
[2015-01-17 20:52:26]
Podczas wystąpienia w Bundestagu 15 stycznia Merkel przypomniała słowa byłego prezydenta Niemiec Christiana Wulffa z 2010 roku, że nie tylko chrześcijaństwo i judaizm, lecz także islam "należy do Niemiec" - jest częścią niemieckiej tożsamości. Jak pisze 17 stycznia "Der Spiegel", po przemówieniu Merkel wielu deputowanych CDU demonstracyjnie nie oklaskiwało wystąpienia szefowej rządu będącej równocześnie szefową rządzącej partii chrześcijańsko-demokratycznej. W minionych dniach partyjni koledzy nie szczędzili Merkel krytycznych komentarzy. Wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego CDU Arnold Vaatz powiedział, że nie podziela tej oceny ze względu na traktowanie przez islamskich uczonych szariatu jako integralnej części islamu. Deputowany bawarskiej CSU Georg Nuesslein zauważył, że wypowiedź Merkel należy uzupełnić o uwagę, że "nasza kultura wiodąca pozostaje zdominowana przez chrześcijaństwo i judaizm". Inny parlamentarzysta CDU Wolfgang Bosbach powiedział, że "entuzjazm dla słów Merkel wśród szeregowych członków partii jest mocno ograniczony". "Nie możemy stwarzać wrażenia, że akceptujemy wszystkie nurty w islamie" - ostrzegła kandydatka CDU na burmistrza Bremy Elisabeth Mitschmann. Jak pisze "Spiegel", Merkel podczas wewnętrznego spotkania partyjnego broniła swojego stanowiska. Jak tłumaczyła, w przemówieniu w Bundestagu chodziło jej o podkreślenie, że muzułmanie są w Niemczech akceptowani, a równocześnie przypomniała im, że muszą przestrzegać prawa. Część organizacji partyjnych CDU informuje o fali krytycznych listów i e-maili od członków partii. Znane są też przypadki zwracania legitymacji partyjnych na znak protestu przeciwko pozytywnej ocenie islamu. W Niemczech mieszka około czterech milionów muzułmanów. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
17 stycznia:
1814 - W Nemours urodził się Ludwik Mierosławski, polski generał, działacz polityczny, członek Centralizacji Towarzystwa Demokratycznego Polskiego, uczestnik powstania listopadowego, jeden z dyktatorów powstania styczniowego.
1840 - Urodził się Stefan Bobrowski, polski działacz niepodległościowy, członek lewicy "czerwonych", powstaniec styczniowy, członek Komitetu Centralnego Narodowego i Tymczasowego Rządu Narodowego.
1919 - Wybuch strajku 30 tys. śląskich górników; postulaty płacowe oraz żądanie odwołania oddziałów Grenzschutzu z terenu Górnego Śląska.
1940 - Urodził się Tabaré Vazquez, urugwajski polityk centrolewicowy, lekarz, były prezydent Urugwaju.
1943 - Zamachy Gwardii Ludowej na kina dla Niemców w Warszawie.
1961 - Zamordowano Patrice'a Lumumbę, pierwszego premiera Demokratycznej Republiki Konga.
1983 - Prawicowe władze Nigerii wydaliły ponad 2 miliony imigrantów, głównie z Ghany.
2011 - Rozpoczęły się antyrządowe protesty w Omanie.
?