No więc Razem teraz faktycznie jest już osobno. Połowa parlamentarzystek wyszła z partii. Oświadczenie w tej sprawie opublikowała Magdalena...
Na początku lat 60. Portugalia była ostatnim z wielkich kolonialnych imperiów, które opierało się falom dekolonizacji, a jej imperium obejmowało...
W niedzielę 22 września odbyły się wybory do parlamentu (landtagu) w niemieckim kraju związkowym Brandenburgia. Są to trzecie wybory do landtagów w...
Adolfo Sánchez Vázquez o moralności i polityce
Jak się powiada Adolfo Sánchez Vázquez, hiszpański filozof zesłany po wojnie domowej do Meksyku,...
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Dorota Jagoda Michalska: Władysław Hasior - dekolonializm, nowoczesność, historia
Jacenty Dędek: Miasto na miarę człowieka
Tomasz S. Markiewka: Nierówności po polsku - liczby już znamy, teraz przemówmy do wyo
Paweł Jędral: Diuna jak Palestyna
Agnieszka Wiśniewska: Kos. Bohater z podręcznika, który został ziomkiem
Galopujący Major: "1670" - serial, który może odmienić polską telewizję
Wedle szacunków ugrupowania zwycięskiej prawicy będą mieć w Sejmie odpowiednio 152 i 133 mandaty.
Na kolejnych miejscach znalazły się: Samoobrona - 11,66 proc. (57 mandatów), Sojusz Lewicy Demokratycznej - 11,38 proc. (56), Liga Polskich Rodzin - 7,89 proc. (33) oraz Polskie Stronnictwo Ludowe - 6,95 proc. (27). Dwa mandaty mają przypaść KW Mniejszość Niemiecka.
Poniżej progu wyborczego znalazły się m.in.: Socjaldemokracja Polska - 3,81 proc., Partia Demokratyczna - 2,41 proc., Platforma Janusza Korwin Mikke - 1,55 proc., Ruch Patriotyczny - 1 proc. oraz Polska Partia Pracy - 0,79 proc.
Frekwencja wyborcza wyniosła 40,17 procent.
Sojusz Lewicy Demokratycznej największym poparciem cieszył się w okręgu sosnowieckim (ponad 21 proc. poparcia) i okręgu bydgoskim (ponad 18 proc. poparcia). Wyższe od ogólnopolskiego poparcie otrzymał też w województwie lubuskim oraz okręgach: szczecińskim, legnickim, wałbrzyskim, olsztyńskim, białostockim oraz mieście Łodzi. Zdecydowanie najniższe poparcie SLD odnotował na Rzeszowszczyźnie, Sądecczyźnie i Podhalu oraz w okręgu tarnowskim.
Socjaldemokracja Polska, startująca wraz z Zielonymi 2004 i Unią Pracy, najwyższe poparcie otrzymała w Warszawie i okręgu sosnowieckim (około 7 proc.). Wyższe od ogólnopolskiego poparcie otrzymała SdPl także w okręgach: chełmsko-bialskopodlaskim, wałbrzyskim, pilskim, kaliskim, szczecińskim, toruńskim, częstochowskim oraz miastach Łodzi i Poznaniu. W tych miejscach przekraczało ono nieznacznie 5 proc. lub było zbliżone do wartości progu wyborczego. SdPl przegrała z kretesem wybory w okręgach: tarnowskim, sądecko-podhalańskim oraz sieradzko-kutnowskim (poparcie nie przekroczyło tu 2 proc.).
Lista Polskiej Partii Pracy cieszyła się najwyższym poparciem wyborców w okręgach: bydgoskim, sosnowieckim oraz białostockim (poparcie około 2 proc. głosujących). PPP zdecydowanie najniższe poparcie otrzymała na Mazowszu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.
Samoobrona RP otrzymała najwyższe poparcie w okręgach: koszalińskim, sieradzko-kutnowskim, piotrkowskim, siedlecko-ostrołęckim oraz konińskim. Ugrupowanie przegrało wybory w okręgach wielkomiejskich: Warszawie, Poznaniu, Katowicach i Krakowie. Samoobrona RP odnotowała niższe poparcie w województwach południowych, a wyższe w województwach centralnych i północnych.
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Ferdynand Rymarz zapowiedział, że około 20.00 zostaną oficjalnie przedstawione partie, które przekroczyły próg wyborczy. Pełne oficjalne wyniki wyborów - z podziałem mandatów - spodziewane są we wtorek po południu.
W porównaniu z niedzielnymi prognozami, duże zmiany zaszły w Senacie: PiS - 48 mandatów, Platforma - 35, LPR - 5, Samoobrona - 4, PSL - 3.
Żadnego miejsca w Senacie nie będzie mieć SLD.
Znane są już wyniki wyborów do Senatu w niektórych okręgach. Zanotowano kilka spektakularnych porażek.
Przegrali m.in. Grzegorz Lato oraz Henryk Stokłosa, który był senatorem nieprzerwanie od 1989 roku. Tym razem uzyskał w kręgu pilskim niespełna 40 tysięcy głosów. Zapewne zaszkodziły mu liczne kontrowersje związne z jego zakładami przetwórstwa mięsnego.
Wyniki wyborów do Senatu są już znane w kilkunastu okręgach:
Marek Tobolewski
Waldemar Chamala
Bartłomiej Kacper Przybylski
