Alternatywa Lewicowa - Kłam Olejniczakowi?

Alternatywa Lewicowa: Kłam Olejniczakowi?

[2005-12-18 20:16:25]

Podczas posiedzenia Rady Krajowej Sojusz Lewicy Demokratycznej wezwał do stworzenia wspólnego komitetu w wyborach samorządowych. Partia, ustami przewodniczącego, wyraziła pewność, że będzie tylko jeden. Tymczasem nie jest to pewne. Bardzo prawdopodobne, że wystartują dwa komitety lewicy.

Członkowie Rady SLD przegłosowali uchwałę, w której zwracają się do innych partii i środowisk lewicy o budowę szerokich porozumień wyborczych. "Rada Krajowa zobowiązuje wszystkie Koła, Rady Gminne, Miejskie, Powiatowe i wojewódzkie SLD do podjęcia rozmów na rzecz szerokiego porozumienia lewicy - czytamy w niej. W podobnym tonie wypowiadał się goszczący na posiedzeniu Aleksander Kwaśniewski oraz Zarząd Krajowy Socjaldemokracji Polskiej, który również dziś miał swoje zebranie. Przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak, w wypowiedzi dla Telewizji Polskiej, stwierdził, że prawie na pewno będzie tylko jedna lista lewicowa - centrolewicowa w najbliższych wyborach. Jest to zapewne prawda, o ile weźmiemy pod uwagę uznawane za lewicowe SLD i SDPL. Marek Borowski dodał również, że widzi sojusz z Partią Demokratyczną, a przyznał, że doszło też do spotkania z liderem Platformy Obywatelskiej. Coraz częściej, w opinii komentatorów (np. Loża Prasowa TVN24), rozważa się nowe ugrupowanie, bądź komitet wyborczy, zbudowany z SLD, SDPL, Demokratów, Zielonych i bardziej lewicowych członków Platformy. Patronat miałby objąć Kwaśniewski.

Mówiąc o jednym komitecie lewicowym, Olejniczakowi chodziło o centrolewicę, co uszczegółowił. Aczkolwiek zamierzeniem SLD jest skupienie możliwie największej liczby organizacji lewicy, w tym uznawanych za bardziej radykalne. Z opinii, jakie dochodzą od pozostałych ugrupowań lewicy pozaparlamentarnej, wynika, że współpraca z SLD nie jest obecnie możliwa. Czy więc faktycznie będzie jeden komitet centrolewicy, ale i ponownie alternatywny komitet lewicy? Z nieoficjalnych informacji wynika, że dotychczasowi partnerzy Komitetu Wyborczego Polskiej Partii Pracy zamierzają dalej współpracować. Potwierdzili to niedawno między innymi Bogusław Ziętek z PPP, w wywiadzie dla "Trybuny" i Jan Barański z Antyklerykalnej Partii Postępu RACJA w rozmowie dla naszego portalu. Wymowne są także niedawne stanowiska Nowej Lewicy czy Polskiej Partii Socjalistycznej. Nie wiadomo jeszcze jakie decyzje podejmie nowe kierownictwo Unii Lewicy III RP.

Z drugiej strony słyszymy zdania, że siły skupione wokół PPP nie znaczą wiele i nie są w stanie przekroczyć progu wyborczego, więc powinny przyłączyć się do SLD.

W wyborach samorządowych nie funkcjonuje ogólnopolski próg wyborczy. Oznacza to, że lokalnie komitet wyborczy, który przekroczy 5 proc., ma szansę zaistnieć w samorządzie. Dotyczy to gmin mających więcej niż 20 tys. mieszkańców. W mniej licznych próg nie obowiązuje.

Daniel Ptaszek

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Przemysław Wielgosz: Gaza to także nasza sprawa

Slavoj Žižek: Czynią pustynię, nazywając to pokojem

Piotr Ikonowicz: Brunatny gniew ludu

Dariusz Zalega: Kibole jako sól ziemi? Lud pilnie poszukiwany

Xawier Woliński: Koszty obrony nie mogą być przerzucane na najbiedniejszych

Tomasz S. Markiewka: A gdyby tak wyrównać szanse w edukacji?

Alternatywa Lewicowa: Kłam Olejniczakowi?

lewica.pl w telefonie

7 października: