Warszawa: Pochód pierwszomajowy
[2006-05-01 17:50:49]
Na rondzie de Gaulle’a zebrani wysłuchali przemówień. Piotr Ikonowicz z NL mówił że w Polsce jest dziś wielu ludzi prześladowanych w miejscu pracy. Dodał że represje polityczne zastępuje presja ekonomiczna. Pracownicy są straszeni że jeśli założą związek zawodowy to wylecą z pracy. Podkreślił że w obecnej sytuacji nie ma wyboru, bo PO i SLD nie są żadną alternatywą dla rządu. Piotr Ciszewski z CK-LA stwierdził że symboliczne jest że 1 maja lewica idzie złożyć kwiaty miejscu walk rewolucyjnych, a SLD oraz związkowa biurokracja z OPZZ pod sejm. Jest to symbolem tego, że tamta pseudolewica znowu liczy, iż wejdzie do parlamentu na plecach ludzi pracy. Dodał że SLD często działa ramię w ramie z PO, a tzw. Polska solidarna braci Kaczyńskich jest również fikcją. Beata Karoń z KPP powiedziała, że 1 maja w tym roku obchodzony jest pod hasłem "Precz z kapitalizmem i bezrobociem" oraz że oba te zjawiska są nierozerwalnie związane. Na skutek prowadzonej od kilkunastu lat polityki prywatyzacji pogorszyły się warunki pracy oraz perspektywy jej znalezienia. Stwierdziła, że taka polityka - zarówno wewnętrzna jak i międzynarodowa - jest kontynuowana przez wszystkie kolejne ekipy rządowe oraz że walka z kapitalizmem musi być także równoznaczna ze sprzeciwem wobec imperializmu. Przedstawiciel Pracowniczej Demokracji podkreślił że Polska bierze dziś udział w imperialistycznej okupacji Iraku, a nad światem wisi groźba wojny z Iranem. Dodał że dziś robotnicy znowu muszą walczyć o swoje prawa, czego wyrazem jest powstanie Komitetu Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników. - Fakt, że dzisiaj, niemal 120 lat po kongresie II Międzynarodówki, który uczynił 1 maja świętem walki o prawa pracownicze, znowu upominamy się o ówczesny postulat, 8-godzinny dzień pracy, jest miarą społecznego zacofania naszego kraju, wynikiem słabości ruchów społecznych i rozbicia organizacji pracowniczych - mówił Adrian Zandberg z Młodych Socjalistów. Po przemówieniach pochód ruszył przy dźwiękach bębnów warszawskiej Samba Socialista oraz olsztyńskiej grupy samby. Skandowano "Święto pracownika nie aparatczyka" oraz "nasze prawo - prawo pracy". Gdy pochód radykalnej lewicy mijał miejsce, w którym gromadzili się zwolennicy SdPl, SLD, UL, UP i OPZZ, rozległy się okrzyki "powiedz nie burżujom z SLD" oraz "Sprzedaliście kodeks pracy". Od pochodu SLD/OPZZ radykalną lewicę oddzielił kordon policji. Pochód radykalnej lewicy zakończył się złożeniem kwiatów na Placu Grzybowskim, miejscu walk rewolucyjnych w 1905 roku. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
24 listopada:
1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.
1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).
2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.
2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.
?