Sobczak, Szpak: Koronacja

[2005-09-14 18:33:15]

Jeżeli ktoś w Polsce miał jeszcze wątpliwości, w jakim państwie żyjemy, to po ingresie arcybiskupa Stanisława Dziwisza wie już na pewno, że żyjemy w państwie jak najbardziej wyznaniowym. Przekazanie władzy biskupiej w archidiecezji krakowskiej przypominało (najskromniej rzecz ujmując) koronację królewską. Do dyspozycji arcybiskupa oddano Wawel, Dzwon Zygmunta i Rynek Krakowski. Żeby ten skromniutki kapłan, żyjący przez 27 lat w cieniu Jana Pawła 2, mógł przejąć biskupstwo krakowskie, specjalnie fatygowano panów prezydentów Kwaśniewskiego i Kaczorowskiego, marszałka sejmu Cimoszewicza i kandydatów na prezydentów RP. Wyjątkowo pocieszne było zobaczyć, jak prezydent agnostyk, persona non grata Kwaśniewski, tudzież komuszek pełną gębą Cimoszewicz bili z przejęciem pokłony przed arcybiskupem. Potrzeba było aż trzech telewizji publicznych (TVP2, TVP3, TV Polonia) i kilku polskich stacji komercyjnych, że o radiowych już nie wspomnimy, żeby Polacy mogli dokładnie i ze szczegółami zobaczyć, jak arcybiskup przejmuje władzę. I zobaczyli. W biednym kraju, gdzie nie ma pieniędzy na nic, faraoński przepych, festiwal pychy i próżności. Takiej koronacji nie powstydziła by się królowa angielska ani żaden car wszechrosji.

Osobny rozdział w tej wystawnej imprezie odegrali dziennikarze tv. W zasadzie nie wstawali z kolan. Już tak kadzili, tacy byli uniżeni i szczęśliwi, jakby obcowali samym Bogiem Wszechmogącym, a nie z prostym arcybiskupem. Faktem jest, że na tej kościołkowej operatywce Stanisław Dziwisz wyglądał bosko! W niczym nie przypominał tego stojącego za Papieżem księdza, w czarnej sutannie. Nareszcie wyszedł z cienia, nareszcie wszystkie światła były skierowane na niego. Nareszcie to on był w roli głównej. To jemu służono, a nie on służył. Z tej okazji założył na siebie wszystko to, co najlepsze. Zaczynając od góry: na szyi paliusz (wstęga ręcznie tkana z wełny jagniąt, ozdobiona sześcioma czarnymi krzyżami), ornat też nie byle jaki, tylko papieski (bogato zdobiony scenami z życia Chrystusa), na ornat założył nasz skromny biskup racjonał (pochodzący z 1384 r., osobiście wydziergany przez królową Jadwigę. Prawo do noszenia takiego racjonału mają biskupi tylko z 5 diecezji na świecie, w tym krakowskiej. Jak na ironię, na tym racjonale wyhaftowany jest napis NAUKA, PRAWDA, UMIARKOWANIE, SKROMNOŚĆ i PROSTOTA.), na palcu serdecznym prawej ręki pierścień (dar Jana Pawła 2), w prawej ręce pastorał (też po Karolu Wojtyle). Naprawdę, jak patrzyliśmy na arcybiskupa, to aż kapało z niego umiarem, skromnością i prostotą. Teraz już tylko zostało Dziwiszowi pojawienie się w sławnym oknie. Zresztą pozostali, licznie zgromadzeni biskupi, też byli ubrani jak ta lala. Sprawdza się stara zasada: im bardziej biedny i głupi kraj, tym większy przepych, bogactwo i próżność hierarchów Kościoła katolickiego.

Po 25 latach od powstania Solidarności nie ma żadnych wątpliwości, kto tu jest faktycznym wygranym. Kościół katolicki w Polsce ma pieniądze i władzę, niekoniecznie tylko nad duszami. Jest bezwzględny, bezkarny i nieustannie narzucający swoją wolę. Kościół katolicki w Polsce robi chce, ale za nic nie odpowiada, od tego są świeccy rządzący (z panem agnostykiem na czele), panicznie bojący się tegoż Kościoła.

Marek Sobczak
Antoni Szpak


PS. Jak ten wielki przepych, niepohamowana próżność i buta hierarchów Kościoła katolickiego ma się do nauk Jezusa Chrystusa i Jego samego? Nijak!!!

Tekst ukazał się w 37. numerze tygodnika "Angora"

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


24 listopada:

1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.

1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).

2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.

2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.


?
Lewica.pl na Facebooku