NIK krytycznie o uczelniach wyższych
[2002-07-23 16:39:31]
Według raportu NIK, uczelnie tworząc studia płatne, nie zapewniały swoim studentom odpowiednich warunków do ukończenia nauki i uzyskania kwalifikacji zawodowych podobnych do tych, jakie uzyskują ich koledzy ze studiów dziennych. Nierówne traktowanie studentów dziennych i zaocznych czy wieczorowych widać było już na samym początku, podczas przyjmowania na studia. Od studentów, którzy mieli płacić za naukę, wymagano dużo mniej: najczęściej przeprowadzano z nimi tylko rozmowę kwalifikacyjną, a często obligowano jedynie do przedstawienia świadectwa dojrzałości. Dysproporcje jeszcze bardziej widać było w takcie trwania nauki. Oferta programowa studiów zaocznych i wieczorowych znacznie różniła się od oferty programowej studiów dziennych - w wymiarze godzinowym była o dwie trzecie mniejsza, pod względem przedmiotów - uboższa o połowę. Z raportu wynika, że pomimo tak kiepskiej oferty, uczelnie ustalały wysokość opłat na studiach płatnych na zasadach wolnorynkowych czyli o ich wysokości decydowały: renoma uczelni, popularność kierunków, liczba kandydatów, rok studiów a także... potrzeby finansowe i inwestycyjne uczelni. Żeby więcej zarobić, uczelnie wielokrotnie przekraczały limity kandydatów i przyjmowały ich znacznie więcej niż pozwalały na to warunki lokalowe i kadrowe. NIK stwierdziła ponadto, że 14 z 25 skontrolowanych szkół wyższych prowadziła kształcenie w swoich ośrodkach zamiejscowych, często nielegalnych i nie mających odpowiednich warunków kadrowych i lokalowych. Tak było m.in. z Uniwersytetem Łódzkim, który prowadził nielegalne filie w Ostrołęce, Sieradzu, Skierniewicach i Kutnie. NIK w swoim raporcie szczególnie krytykuje zawieranie umów przez uczelnie z różnymi podmiotami (m.in. szkołami niepaństwowymi), które właściwie sprowadzały się jedynie do odpłatnego przekazywania kompetencji. W praktyce oznaczało to, że student uczył się w szkole niepaństwowej nie mającej pozwolenia na wydawanie dyplomów magisterskich ale dyplom i tak robił, gdyż potwierdzała go jakaś "zaprzyjaźniona" uczelnia państwowa. Z raportu wynika, że w latach 1997-2001 liczba studentów zwiększyła się o 30 proc., a nauczycieli akademickich tylko o 5 proc. Powodowało to pogarszanie się warunków studiowania, gdyż wielu nauczycieli akademickich podejmowało pracę na kilku etatach lub było związanych umową z wieloma (nawet kilkudziesięcioma) szkołami wyższymi. NIK przeprowadziła kontrolę z własnej inicjatywy. Postępowaniem objęto lata akademickie 1999/2000 i 2000/2001, wykorzystano także dane statystyczne z lat wcześniejszych. Kontrolą objęto Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu oraz 25 spośród 83 państwowych szkół wyższych przez ten resort nadzorowanych. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
5 października:
1855 - Urodził się Eugene V. Debs, amerykański działacz socjalistyczny i związkowy; kilka razy kandydował w wyborach prezydenckich.
1882 - Urodził się Otto Bauer, austriacki polityk, ekonomista, socjolog. Jeden z teoretyków austromarksizmu
1929 - W Warszawie policja rozpędziła pochód OM TUR zorganizowany z okazji Dnia Młodzieży Robotniczej.
1945 - Hollywoodzki Czarny Piątek: Półroczny strajk dekoratorów filmowych kończy się krwawymi starciami z policją.
1949 - Polska uznała Chińską Republikę Ludową i nawiązała z nią stosunki dyplomatyczne.
1988 - Gen. Pinochet przegrał referendum ws. dalszego sprawowania urzędu prezydenta Chile.
?