Demokratyczna Partia Lewicy potępiła M. Giertycha

[2006-07-11 12:57:02]

Demokratyczna Partia Lewicy potępiła zachowanie deputowanego do Parlamentu Europejskiego Macieja Giertycha, który złożył hołd hiszpańskiemu dyktatorowi - gen. Francisco Franco. Działacze DPL uważają wychwalanie autorytarnego władcy za oburzające i niedopuszczalne.

Zdaniem DPL niedopuszczalnym jest nazywanie generała Franco - człowieka, który doprowadził do zamachu na demokrację oraz do krwawej wojny domowej w Hiszpanii - "mężem stanu", dzięki któremu "powstrzymane zostały próby rozszerzenia komunistycznej zarazy na inne kraje". Przejawy jawnej gloryfikacji faszyzmu w wykonaniu europosła M. Giertycha oraz oficjalne (na forum PE) szerzenie tej ideologii i jednoczesny atak na lewicę europejską wymagają zdecydowanego sprzeciwu ze strony wszystkich postępowo myślących ludzi - czytamy w stanowisku partii.

Za "niepojęte" uznali politycy Demokratycznej Partii Lewicy odwoływanie się do "pozytywnych doświadczeń z okresu dyktatury frankistowskiej".

Demokratyczna Partia Lewicy skierowała także zapytanie do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, czy zapomniał on, że propagowanie treści faszystowskich jest przez polskie prawo zabronione. Politycy DPL zastanawiają się, czy wypowiedź Macieja Giertycha doczeka się jakiejkolwiek reakcji ministra.

Demokratyczna Partia Lewicy uważa także, że - w obliczu zachowania eurodeputowanego Macieja Giertycha - niedawna rezolucja Parlamentu Europejskiego, zaliczająca Polskę do krajów zagrożonych rasizmem, ksenofobią i faszyzmem, jest jak najbardziej uzasadniona.

Bartłomiej Kacper Przybylski