Amerykańskie propozycje rozwiązania konfliktu na Bliskim Wschodzie

[2007-05-07 10:20:20]

Amerykańska administracja przesłała władzom izraelskim i palestyńskim swoją propozycję pokojowego rozwiązania konfliktu między nimi ze szczegółowymi terminami działań jakie miałyby podjąć obie strony.

Zdaniem Waszyngtonu, na przyśpieszenie rozmów pokojowych pomiędzy dwoma zwaśnionymi narodami wpłynęłoby postulowane usunięcie przez Izrael 20 z 500 ustanowionych na terenie Autonomii punktów kontrolnych, znacznie utrudniających poruszanie się po Zachodnim Brzegu i Strefie Gazy, utworzenie bezpośredniego połączenia drogowego pomiędzy obiema odseparowanymi od siebie częściami składowymi Autonomii, uzbrojenie sił wojskowych lojalnych wobec prezydenta Mahmuda Abbasa (Fatah), w celu ochrony przez nie granic Autonomii. Od Palestyńczyków Amerykanie oczekiwaliby natomiast zaprzestania ostrzału rakietowego terytorium Izraela oraz zaprzestania przemytu broni na teren Autonomii.

Propozycja kolejnej "mapy drogowej" została opracowana przez gremium składające się z koordynatora bezpieczeństwa d/s kontaktów z Palestyńczykami, generała pułkownika Keitha Daytona, ambasadora USA w Izraelu Dicka Jonesa oraz amerykańskiego konsula generalnego w Jerozolimie Jacoba Wallesa. Jeszcze przed przekazaniem dokumentu obu zainteresowanym stronom, został on zaaprobowany przez sekretarz stanu USA Condoleezzę Rice.

Szef biura politycznego Hamasu, przebywajacy od 1997 na wygnaniu w Syrii Khaled Meszal odrzucił możliwość wprowadzenia w życie amerykańskich propozycji, gdyż jego zdaniem niewymiernie więcej korzyści z niego miałby Izrael niż Palestyńczycy. Według lidera Hamasu, Izrael pomimo często powtarzanych przez siebie deklaracji o chęci zażegnania konfliktu, skrycie przygotowuje się w tym samym czasie do kolejnych militarnych akcji przeciwko ludności narodowości palestyńskiej. Meszal jest zdania, że Palestyńczycy nie powinni wyrzekać się zbrojnej walki z okupantem w zamian za przyrzeczenie Izraela o możliwości łatwiejszego poruszania się po Autonomii. Polityk ostrzegł społeczność międzynarodową przed możliwością wybuchu kolejnej intifady, jeśli nie zostaną zniesione sankcje ekonomiczne nałożone na władze Autonomii, po wygraniu przez Hamas ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych.

Główny palestyński negocjator d/s procesów pokojowych, związany z Fatahem Saeb Erekat chciałby natomiast, aby z amerykańską propozycją zapoznała się Organizacja Wyzwolenia Palestyny. Wyraził on również zadowolenie z inicjatywy z którą wyszły Stany Zjednoczone, lecz uznał że nie wnosi nic nowego do procesu pokojowego.

Oprócz Hamasu swoją dezaprobatę dla propozycji amerykańskiej administracji, m.in. z powodu faworyzowania jednej frakcji politycznej wyraziły Ludowe Komitety Oporów. Rzecznik organizacji powiedział, że amerykański plan nie przynosi żadnych konkretnych korzyści dla Palestyny i Komitety będą dążyły to tego, aby nie wszedł w życie. Także marksistowsko-leninowski Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny potępił dokument z powodu odmawiania Palestyńczykom prawa do walki o wolność.

Minister informacji w rządzie zgody narodowej tworzonym w większości przez polityków Hamasu i Fatahu, Mustafa al-Barghouti (sekretarz generalny Palestyńskiej Inicjatywy Narodowej, członek frakcji "Niezależna Palestyna" w parlamencie), powiedział, że inicjatywa przyśpieszania procesu pokojowego przedstawiona przez USA jest niebezpieczna i nie bierze pod uwagę nawet najmniejszych pragnień Palestyńczyków, chcących zniesienia embarga ekonomicznego. Barghouti wyraził także niezadowolenie z ignorowania przez USA palestyńskiego rządu.

Izraelczycy, podobnie do Palestyńczyków są w większości sceptycznie nastawieni do planu. Ze źródeł zbliżonych do izraelskiego rządu napływają informacje, że niektóre z zaproponowanych rozwiązań, jak np. utworzenie bezpośredniego połączenia drogowego pomiędzy Zachodnim Brzegiem Jordanu oraz Strefą Gazy są nie do zaakceptowania dla władz w Tel-Awiwie. 15 maja sekretarz stanu USA Condoleezza Rice przybędzie do Izraela, aby przekonać tamtejsze władze do przyjęcia amerykańskiej propozycji.

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


23 listopada:

1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".

1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.

1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.

1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.

1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.

1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.

1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.

1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.

2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.


?
Lewica.pl na Facebooku