Śledztwa i zamieszania "wokół Rywina" ciąg dalszy

[2003-02-17 20:37:21]

Na wniosek sejmowej komisji śledczej warszawska prokuratura przeszukała biura TVP i polskiego oddziału Canal+, którego Lew Rywin był kiedyś prezesem.

Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie - Zbigniew Jaskólski nie podał szczegółów przeszukiwań. Jednakże - jak można domniemywać - działania prokuratury są wynikiem dwóch uchwał przyjętych przez komisję śledczą 4 i 10 lutego, w których zwróciła się ona do prokuratury o zabezpieczenie numerów telefonów prywatnych i służbowych Lwa Rywina oraz prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego, ich bilingów telefonicznych oraz twardych dysków komputerów.

* * * * * * * * * * * * *

Narasta za to zamieszanie wokół samej komisji śledczej, a to za sprawą posłów Ligi Polskich Rodzin z Romanem Giertychem na czele. Lider LPR zarzuca marszałkowi Sejmu i pozostałym parlamentarzystom tolerowanie stanu, w którym w komisji zasiada osoba do tego nieuprawniona.

Bohdan Kopczyński - członek komisji śledczej z ramienia Ligi i jej wcześniejszy kandydat na przewodniczącego, po dwóch przesłuchaniach Adama Michnika nagle utracił rekomendację posłów LPR, a po odmowie rezygnacji z pracy w komisji został wyrzucony ze swojego dotychczasowego klubu parlamentarnego.

Zdaniem Giertycha, taki stan rzeczy oznacza, że Kopczyński, który odtąd jest posłem niezrzeszonym, powinien zostać automatycznie wymieniony na nowego kandydata LPR do komisji(jest nim Roman Giertych). Bowiem, według ustawy o komisjach śledczych, powinny w nich być reprezentowane wszystkie sejmowe kluby parlamentarne. Zaś zwlekanie ze strony marszałka Marka Borowskiego z zarządzeniem głosowania nad stanowiskiem LPR, może - zdaniem Giertycha - spowodować "poważne konsekwencje prawne".

Sytuacja, jaka się wytworzyła po wyrzuceniu Kopczyńskiego z LPR, wzbudziła już rozmaite spory prawne. Prawnicy zastanawiają się m.in. czy wymóg reprezentatywności dotyczy jedynie momentu wyboru członków komisji śledczej czy też może całego okresu jej funkcjonowania. Wątpliwości dotyczą także kwestii: czy zmiana składu komisji wytworzy potrzebę rozpoczęcia śledztwa od samego początku, czy też jedynie zarządzenia jakiegoś okresu przerwy w jej obradach, podczas której jej nowi członkowie mieliby szanse na zapoznanie się z dotychczasowym przebiegiem śledztwa.

Paweł Kończyk

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Konserwie wolno wszystko, lewakom nic

Weronika Parfianowicz, Jakub Rok: Odzyskać przyszłość

John Paul: Nawrocki prezydentem

John Paul: Lewica na powyborczych rozdrożach

John Paul: "Najbiedniejszy prezydent świata"

Michał Peno: Demokracja sterowana pilotem „środkowego wyborcy”

Śledztwa i zamieszania "wokół Rywina" ciąg dalszy

lewica.pl w telefonie

21 czerwca: