Jak wykazują sondaże, ukazujące hipotetyczne poparcia dla wyłonionych już kandydatów demokratów i republikanów we właściwych wyborach (w listopadzie), Barack Obama ma mocniejszą pozycję wobec potencjalnych nominatów Partii Republikańskiej niż jego główna rywalka Hillary Clinton.

Gdyby wybory odbywały się dziś, a Obama był kandydatem Partii Demokratycznej, byłby w stanie zdecydowanie pokonać Mike'a Huckabee, Mitta Romneya i Rudolpha Giulianiego, remisując w Johnem McCainem, podczas gdy przewaga Cliton nad Romneyem, Huckabeem i Giulianim jest mniejsza (choć wysoka), ale przegrałaby z McCainem.

Obama vs. Huckabee:
Obama - 55 proc.; Huckabee - 33 proc.

Obama vs. Romney:
Obama - 47 proc.; Romney - 38 proc.

Obama vs. Giuliani:
Obama - 54 proc.; Giuliani - 34 proc.

Obama vs. McCain:
Obama - 42 proc.; McCain - 42 proc.

Clinton vs. Romney:
Clinton - 47 proc.; Romney - 42 proc.

Clinton vs. Huckabee:
Clinton - 50 proc.; Huckabee - 41 proc.

Clinton vs. Giuliani
Clinton - 52 proc.; Giuliani - 37 proc.

Clinton vs. McCain:
McCain - 46 proc.; Clinton - 44 proc.

Trzeci liczący się demokrata, John Edwards również pokonałby by Romneya, Giulianiego i Huckabe'ego (kolejno: 48 proc. do 33; 47 do 31 oraz 48 do 31), ale wysoko przegrywa z McCainem (47 do 39).