Förster: Klęska opłat za studia

[2008-07-09 10:30:34]

W niemieckich uniwersytetach opłaty za czesne zostały wprowadzone przez państwo federalne. Najwyższe opłaty to 500 euro za semestr plus koszty administracyjne i podróży około 250 euro. Jak dotąd połowa landów wprowadziła opłaty. Jednak po masowych protestach studenckich, Hesja jako pierwszy land zamierza unieważnić opłaty za czesne, choć ostatnio federalny sąd najwyższy uznał w głosowaniu (5:6) że opłaty są prawnie uzasadnione.

Po styczniowych wyborach do władz landów Partia Lewicy (Die Linke) weszła w skład heskiego parlamentu. W rezultacie, dotąd nie powstała koalicja rządowa, będąca w stanie utrzymać stabilne rządy. Teraz temat opłat za studia stał się ogniskową heskiego kryzysu rządowego. Aczkolwiek parlament heski przegłosował abolicję, Roland Koch (CDU) premier landu (kreujący się na troskliwego przywódcę) odmówił jej podpisania.

Przeprowadziliśmy wywiad z Sebastianem Försterem, studentem który w latach 2006/7 brał udział w organizacji protestów uniwersyteckich w heskiej Fuldzie, a dziś wspiera "Precz z blokadą edukacyjną" uczniowski komitet strajkowy w Berlinie.


Z Sebastianem Försterem, działaczem studenckim rozmawia Anne Engelhardt.

W 2006 premier Hesji Roland Koch ogłosił wprowadzenie czesnego od zimy 2007. Jaka była reakcja na Uczelniach?

Koch jest wśród młodzieży heskiej politykiem znienawidzonym. Wspierał cięcia socjalne, zwłaszcza edukacji, a podczas kampanii wyborczej zdarzało mu się używać argumentów rasistowskich. Wraz z ogłoszeniem wprowadzenia czesnego sprowokował masowy opór na wyższych Uczelniach.

W wielu miejscach odbyły się spontaniczne demonstracje i okupacje. Wszędzie organizowano zgromadzenia na których dyskutowano nad dalszymi krokami. Na moim uniwersytecie zorganizowaliśmy tygodniowy strajk. Tworzone były komitety strajkowe w które mogli się angażować studenci. Dla wielu był to pierwszy raz gdy poszli na demonstrację. W krótkim czasie protest zyskał dużo bojowości. Przeszło 10 tysięcy studentów wyszło na ulice w przeciągu 1 semestru. Później 50 tysięcy ludzi w Hesji wzięło udział kampanii petycyjnej przeciwko czesnemu.

Jakie były najbardziej wyraziste formy protestu?

Za najbardziej spektakularne możemy uznać okupację autostrad i stacji. Policja użyła wówczas siły by rozbić blokady. Na koniec odbyła się demonstracja we Frankfurcie, gdzie 300 studentów i uczniów aresztowano i sponiewierano na komisariatach.

Najważniejszym aspektem protestów edukacyjnych w Hesji było to ze wielu studentów zobaczyło związek między opłatami za studia a ogólną tendencją cięć socjalnych i próbowało sprowadzić protest na szerszą płaszczyznę. Ich wzorem do naśladowania były protesty młodzieży we Francji, która razem z ludźmi pracy, potrafiła zbudować ruch przeciwko planom usunięcia ochrony młodych pracowników przed wyrzucaniem z pracy

"Tous enseble – wszyscy razem" i "O solidarność i darmową edukację" to były slogany obecne na wielu protestach w Hesji.

Wytworzyły się powiązania z walkami robotniczymi? Czy protesty studenckie były wspierane przez związki zawodowe?

Dla części studentów było jasne ze wspólna walka z robotnikami była niezbędna aby skutecznie przeciwstawiać się czesnemu. Próbowaliśmy też łączyć się ze związkami

Związek nauczycieli i pracowników edukacji GEW, który w Hesji jest przesunięty ku lewicy zorganizował strajk przeciwko atakom na pracowników w sektorze edukacji i zorganizowali wspólną demonstracje ze studentami. Inne związki czuły presję i wspierały naszą kampanię, ale nie zmobilizowały swoich działaczy na demonstracje. Zjednoczone strajki jak te które widzieliśmy we Francji, zdarzały się pojedynczo i tylko jako inicjatywy oddolne.

SAV (Alternatywa Socjalistyczna CWI Niemcy) odegrała znaczącą rolę w niektórych miastach, organizując takie walki. Miało miejsce kilka solidarnościowych strajków i dni protestu z pracownikami sektora publicznego i pracownikami Telekomu – przeciwko outsorcingowi, prywatyzacji i opłatom za studia. Podjęliśmy także inicjatywę zorganizowania dużej studenckiej demonstracji na krajowym Dniu Akcji związków zawodowych, gdzie demonstrowaliśmy razem z związkowcami i bezrobotnymi.

Jak oceniasz możliwą abolicję w Hesji? Dlaczego Zieloni i Socjaldemokraci wypowiadają się przeciwko opłatom za czesne, w tym samym momencie, wspierają je w innych landach?

Partie neoliberalne w Hesji przechodzą kryzys. Stale nie mogą sformować rządu landowego. Kluczowa rolę odgrywa teraz sprawa opłat za studia. Partia Kocha - CDU, została trzaśnięta wydłużającymi się protestami studenckimi i bolesną stratą jednej czwartej głosów w ostatnich styczniowych wyborach. CDU nie może już stworzyć samodzielnie rządu.

Tymczasem SPD i Zieloni nie mogą stworzyć koalicji rządowej. Powodem jest to że nowa partia, Die Linke zamieszała mocno w systemie politycznym w Hesji i innych częściach Niemiec.

Pomimo tego ze Hesja nie ma ukonstytuowanego rządu, nowo wybrana Partia Lewicy, mówi jednym głosem z SPD i Zielonymi przeciwko czesnemu, i heski parlament przegłosował ich cofniecie. Na poziomie krajowym była rządowa koalicja SPD i Zielonych otworzyła drogę opłatom i wspierały zmianę prawa w tym kierunku. By zyskać glosy w wyborach w Hesji musieli występować przeciwko własnej polityce i obiecali anulować opłaty. Gdy Die Linke w Hesji jest postrzegana jako wyraźna opozycja wobec cięć socjalnych i edukacyjnych, SPD po raz kolejny ogłasza zmianę polityki, zwykle na czas wyborów, pokazując że nie jest alternatywą.

Wielu studentów i uczniów świętuje dziś z przekonaniem że: Abolicja czesnego jest sukcesem odniesionym dzięki naszemu oporowi!

22 maja 8000 uczniów strajkowało w Berlinie a 12 czerwca w kilku innych miastach odbyły się podobne akcje strajkowe. Teraz Kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadcza że chce uczynić edukacje kluczową kwestią polityczną. Jak oceniasz obecne protesty uczniów w Niemczech? Czego się domagają i jak mogą to osiągnąć swoimi siłami?

Uczniowie w Berlinie i w Niemczech, generalnie, spotykają masywny spadek jakości kształcenia. Nawet przed ostatnimi atakami niemiecki system edukacyjny był jednym z najbardziej selektywnych w Europie. Tysiące uczniów wyszło ostatnio na ulice domagając się przywrócenia 13 roku nauki który niedawno zniesiono. Walczyli o mniejsze klasy i większą ilość nauczycieli (przeciętny 32 osobowa klasa nie jest już akceptowana). Zniesienie niesprawiedliwego trójstopniowego systemu edukacyjnego który dzieli uczniów w przedziale od czwartej do szóstej klasy wg położenia ekonomicznego, jest również ważnym zadaniem.

Zasadniczym warunkiem sukcesu walki jest to jak wielu ludzi może wziąć aktywny udział i odegrać role. Budowanie komitetów strajkowych jak w Berlinie ale także w innych miastach będzie wzrastał –wiec na jesień doprowadzi do nowych większych strajków, tym razem miejmy nadzieje na większym, krajowym poziomie.

By stworzyć napór decydujący o osiągnięciu naszych zadań, niezbędne jest pozyskanie pracowników i robotników do protestu. Ze strajkiem a la France - zjednoczeni uczniowie, studenci i robotnicy - to będzie możliwe!

tłumaczenie: Kacper Pluta


Wywiad ukazał się na stronie Grupy na rzecz Partii Robotniczej (www.wladzarobotnicza.pl).

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


23 listopada:

1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".

1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.

1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.

1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.

1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.

1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.

1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.

1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.

2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.


?
Lewica.pl na Facebooku