Rozwścieczeni Afgańczycy spalili polską flagę

[2010-03-11 10:52:36]

Według dzisiejszych doniesień "Gazety Wyborczej", po akcji wojsk NATO w prowincji Ghazni, rozwścieczeni Afgańczycy oskarżyli polskich żołnierzy o zabicie cywilów i, podczas ulicznej manifestacji, spalili biało-czerwoną flagę oraz kukłę afgańskiego prezydenta Hamida Karzaja.

Polski Kontyngent Wojskowy od 2008 r. sprawuje władzę militarną nad tą prowincją.

Zdaniem wysokiego rangą rozmówcy w polskiej armii, pod koniec stycznia to amerykańskie (a nie polskie) siły specjalne z pomocą Afgańczyków, przeprowadzili nocną akcję we wsi Kalech Jebara w powiecie Karabagh w Ghazni. Celem akcji miało być zabicie talibów figurujących na liście poszukiwanych wrogów rządu prezydenta Karzaja. Wg informacji "Gazety", Amerykanie i Afgańczycy wchodzili do domostw i tam zabijali poszczególnych talibów - chcąc w ten sposób uniknąć ofiar cywilnych i mieć pewność, że zabili właściwe osoby. Wtedy z jednej z chałup ktoś ostrzelał żołnierzy USA. W odpowiedzi amerykański śmigłowiec zaatakował dwa domy.

Afgańczycy twierdzą, że w tych domach zginęło czterech cywilów. Reporterowi katarskiej telewizji Al-Dżazira Davidowi Chaterowi powiedzieli, że wśród ofiar miały być dzieci w wieku 11 i 15 lat. Na dowód pokazali ich ciała. Dowództwo NATO zapowiedziało wszczęcie postępowań wyjaśniających w tej sprawie, nie chciało udzielić informacji dotyczących liczby ofiar.

Katarska telewizja Al-Dżazira sfilmowała również manifestację, którą dwa dni po styczniowej akcji w Kalech Jebara - zorganizowała ponad setka Afgańczyków na głównej drodze kraju z Kabulu do Kandaharu. Demonstracyjnie spalono wówczas polską flagę i kukłę prezydenta Karzaja. Skandowano, że nie ma różnicy pomiędzy komunistami, a wojskami zachodniej koalicji, które okupują Afganistan.

Anonimowy przedstawiciel polskiego Dowództwa Operacyjnego powiedział, że: To nie my zabiliśmy tych ludzi, ale oskarżono nas, bo Afgańczycy kojarzą Ghazni i Karabagh tylko z polskimi żołnierzami. Nie ma dla nich różnicy między mundurem amerykańskim i polskim, tym bardziej w nocy. Amerykanie nie kwapili się do wyjaśnienia tej sytuacji. Musieliśmy ich przekonać, by pojechali do tej wioski i przeprosili.

Mimo tego, w komunikacie wydanym bezpośrednio po styczniowej akcji w Kalech Jebara, polskie Dowództwo Operacyjne napisało, że osoby cywilne nie zostały poszkodowane podczas operacji, a polscy żołnierze tylko zabezpieczali rejon akcji.

Polskie wojska stacjonują w Afganistanie od 2001/2002 r., w ramach zobowiązań NATO. Liczą ok. 2000 tysięcy żołnierzy (jest to największy polski kontyngent wojskowy działający po 2007 r. i drugi co do wielkości w całej historii Wojska Polskiego). Od października 2008 r. są odpowiedzialne za władzę militarną nad prowincją Ghanzi.

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



1 Maja - demonstracja z okazji Święta Ludzi Pracy!
Warszawa, rondo de Gaulle'a
1 maja (środa), godz. 11.00
Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
24-26 maja
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca
Podpisz apel przeciwko wprowadzeniu klauzuli sumienia w aptekach
https://naszademokracja.pl/petitions/stop-bezprawnemu-ograniczaniu-dostepu-do-antykoncepcji-1

Więcej ogłoszeń...


2 maja:

1848 - W Petersburgu zmarł Wissarion Bielinski, rosyjski pisarz, filozof, krytyk literacki, teoretyk rewolucyjnego demokratyzmu; współpracował m.in. z M. Bakuninem.

1879 - W Madrycie założono Hiszpańską Socjalistyczną Partię Robotniczą (PSOE).

1917 - Początek strajku górników Zagłębia Dąbrowskiego o poprawę warunków pracy, część postulatów została spełniona.

1919 - W Monachium zamordowano Gustava Landauera, niemieckiego anarchistę, pisarza i tłumacza, jednego z przywódców Bawarskiej Republiki Rad.

1933 - Rada Naczelna PPS opowiedziała się za odejściem od taktyki Centrolewu i podjęciem samodzielnej walki politycznej.

2003 - W La Celle-Saint-Cloud zmarł Mohammed Dib, pisarz algierski, tworzący w języku francuskim, autor około 30 powieści, jeden z najbardziej znanych w Europie twórców algierskich; komunista.

2005 - W Toronto zmarł Bob Hunter, dziennikarz kanadyjski, współzałożyciel Greenpeace.

2014 - W Odessie w antyrosyjskich zamieszkach i w wyniku pożaru zginęło 48 osób, a 214 odniosło obrażenia.


?
Lewica.pl na Facebooku