Witold Sawicki: Walka z nowotworem, na osobistym przykładzie
Dotychczas uważałem, że choroby są czymś normalnym i naturalnym, tyle tylko że myślałem iż w jakiś abstrakcyjny sposób dotyczą innych osób, a ja?... [0]
Michał Peno: Praxis po hiszpańsku
Adolfo Sánchez Vázquez o moralności i polityce
Jak się powiada Adolfo Sánchez Vázquez, hiszpański filozof zesłany po wojnie domowej do Meksyku,... [0]
Łukasz Ostrowski: Ekologia dobrobytu jedyną odpowiedzią na kryzys
Słuchając wypowiedzi polskich polityków, można odnieść wrażenie, że zielona transformacja będzie sprawiedliwa tylko wtedy, gdy będzie powolna.... [0]
Przemysław Wielgosz: Jednookie dziennikarstwo
Dzisiejsze dziennikarstwo staje się kpiną z głoszonych przez jego przedstawiciel(k)i wartości. Proces degradacji nie zaczął się wczoraj, ani nawet... [0]
Piotr Kubiak: Janine Wissler i Martin Schirdewan rezygnują z kierowania partią
Oboje współprzewodniczący partii Die Linke − Janine Wissler i Martin Schirdewan − opublikowali... [7]
Eliza Nowak: Kamala Harris - twarz rewolucji czy zwykła wydmuszka?
Pod koniec lipca Joe Biden wreszcie ogłosił swoją rezygnację z ubiegania się o reelekcję. To była decyzja, której wielu oczekiwało, ale nikt nie... [4]
Więcej...
Dorota Jagoda Michalska: Władysław Hasior - dekolonializm, nowoczesność, historia
Twórczość Hasiora jest często postrzegana jako nierozerwalnie powiązana z lokalną pamięcią historyczną dotyczącą zarówno okresu wojny, jak i realiów... [0]
Jacenty Dędek: Miasto na miarę człowieka
Mój projekt to rodzaj buntu wobec niezauważania przez media ogólnopolskie mniejszych ośrodków, obrzeży i tego wszystkiego, co sprawiłoby wysiłek... [0]
Mariusz Urbanek: Wszechstronnie niewygodny Różewicz
Wierzę, że narody cementuje albo miłość, albo nienawiść. Wiek XX wybrał nienawiść, wiek XXI wybierze albo miłość, albo nic, piekło
Tadeusz... [0]
B. Gajdzik, A. Janociński, A. Magiera: Jak się zakłada związek w instytucji kultury?
Andrzej Frączysty: Czym zajmuje się Ośrodek „Brama Grodzka – Teatr NN”? Czy to „tylko” teatr?
Bartosz Gajdzik: To... [0]
Więcej...
Paweł Jędral: Diuna jak Palestyna
Zawłaszczenie kulturowe i orientalizacja pod zachodniego odbiorcę
Druga część filmowej „Diuny” to przyjemna, wyszlifowana pod gusta... [0]
Agnieszka Wiśniewska: Kos. Bohater z podręcznika, który został ziomkiem
„Kos” to kino zemsty. Okrutnej. A właściwie dwóch – chłopów na panach oraz Polaków na uciskających ich Rosjanach. Jest rok 1794,... [0]
Galopujący Major: "1670" - serial, który może odmienić polską telewizję
Żarty z teorii skapywania, dziedziczenia majątku, obniżania podatków, chciwości, niechęci do redystrybucji – to wszystko jest pewną... [1]
Jarosław Pietrzak: Napoleon, któremu o nic nie chodziło
Najdziwniejsze w Napoleonie Ridleya Scotta jest to, że jest to film całkowicie wypłukany z polityki.
Nie należę do tych, którym nic się w tym... [0]
Więcej...
Senat USA uznał Rosję za okupanta
[2011-08-08 01:33:06]
Amerykański Senat 29 lipca jednomyślnie przyjął rezolucję popierającą Gruzję w dążeniu do zapewnienia integralności terytorialnej, stwierdzając jednocześnie, że Abchazja i Południowa Osetia są terenami okupowanymi przez Rosję. Senatorzy wzywają też Rosję do wyprowadzenia wojsk z terenu Gruzji do którego zaliczają również obie faktycznie niezależne republiki. Popieram Gruzję, ponieważ jest to kraj z młodą demokracją, która pomyślnie się rozwija i jest wyrazistym przykładem tego, co może się zdarzyć po rozpadzie ZSRR - oświadczyła jedna z inicjatorek podjęcia rezolucji, senatorka Lindsay Gram.
Swoje poparcie dla rezolucji Gruzja wyraziła ustami swojego ambasadora w Waszyngtonie. Ambasador Temur Jakobaszwili powiedział w obecności dziennikarzy, że stanowisko Senatu oznacza podjęcie jeszcze jednego ważnego kroku ze strony strategicznego partnera, dla którego integralność terytorialna Gruzji jest kwestią o zasadniczym znaczeniu.
Jak można się było spodziewać, na rezolucję amerykańskiego senatu w sposób zdecydowany zareagowała Rosja. Przedstawiciel rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz określił rezolucję jako zdartą płytę, powtarzającą slogany o rzekomym naruszaniu integralności terytorialnej i suwerenności Gruzji. Rosyjski dyplomata odniósł się też do użycia w senackiej rezolucji terminu "okupacja". Niejednokrotnie już wskazywaliśmy na absurdalność użycia tego terminu w danym kontekście. Na terytorium Gruzji nie ma ani jednego rosyjskiego żołnierza. W regionie są rosyjskie kontyngenty wojskowe, lecz znajdują się one na terytoriach Abchazji i Południowej Osetii - państw uznanych przez Rosję za suwerenne po zbrodniczej awanturze wojennej Saakaszwilego w sierpniu 2008 roku - oświadczył Łukaszewicz. Jego zdaniem, nie można mówić o okupacji, skoro wojska te znalazły się tam na mocy odpowiednich umów międzypaństwowych między Federacją Rosyjską a tymi niezawisłymi państwami tzn. za ich otwarcie wyrażoną zgodą. Podkreślił też, że z punktu widzenia prawa międzynarodowego o okupacji można mówić wówczas, gdy jakiś kraj sprawuje faktyczną kontrolę nad obszarem innego państwa i jego mieszkańcami, kiedy zamiast władz miejscowych rządzą władze okupacyjne. Tymczasem – jak twierdzi przedstawiciel rosyjskiego MSZ - rosyjskie władze nie wydają żadnych aktów normatywnych obowiązujących dla miejscowych obywateli. Warto w tym miejscu przypomnieć, że 26 sierpnia mają się odbyć w Abchazji wybory przyspieszone prezydenckie po śmierci dotychczasowego prezydenta Siergieja Bagapsza.
Zapewne nieprzypadkowo przyjęcie rezolucji przez amerykański Senat zbiegło się w czasie z oświadczeniem Gruzji o gotowości rozpatrzenia konstruktywnych propozycji dotyczących pokojowego uregulowania konfliktu. Poinformowała o tym wiceminister spraw zagranicznych Nino Kałandadze odpowiadając na ofertę dialogu z Tbilisi, jaką przedstawił kandydujący w wyborach prezydenckich w Abchazji, były premier tej republiki Aleksandr Ankwab. Również w wydanym 7 sierpnia oświadczeniu gruziński MSZ powtarza, iż władze Gruzji wybrały politykę pokojową, ukierunkowaną na dialog. W tym samym oświadczeniu formułowane są ostre zarzuty pod adresem Rosji. Moskwę oskarża się o organizowanie i finansowanie aktów terroru w pozostałej, nie okupowanej części Gruzji. Natomiast na terenach okupowanych czyli w Abchazji i Południowej Osetii władze rosyjskie - jak twierdzi komunikat - przeprowadzają ćwiczenia wszystkich rodzajów wojsk okupacyjnych a także w szybkim tempie następuje militaryzacja tych terenów wraz z budową tam baz wojskowych. Jednocześnie w tym samym oświadczeniu stwierdza się, że społeczność międzynarodowa pozbawiona jest możliwości otrzymywania wiarygodnych informacji z terenów okupowanych. Wynikałoby stąd, że dobrze poinformowana Gruzja znalazła się poza źle poinformowaną wspólnotą międzynarodową.
Antyrosyjska histeria stała się już w Gruzji zjawiskiem normalnym. Świadczy o tym także rozdęta propagandowo sprawa fotoreporterów oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Rosji. Jednak z powodu braku przekonywujących dowodów ostatecznie otrzymali oni wyroki w zawieszeniu.
Bolesław K. Jaszczuk
|
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
-
DEMONSTRACJA: ZATRZYMAĆ IZRAELSKĄ MACHINĘ ŚMIERCI
- Warszawa, Plac Zamkowy
- 5 października (sobota), godz.13.00
-
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
-
76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
- Warszawa, plac Zamkowy
- 12 maja (niedziela), godz. 13.00
-
Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
-
Poszukuję
-
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
-
Historia Czerwona
-
Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
-
Szukam książki
-
Poszukuję książek
Więcej ogłoszeń...
27 września:
1900 - Zakończył obrady V Kongres II Międzynarodówki, który powołał Międzynarodowe Biuro Socjalistyczne. W skład Biura jako delegaci polscy weszli: B. A. Jędrzejowski z PPS, H. Diamand z PPSD, C. Wojnarowska z SDKPiL.
1908 - Urodziła się Michalina Tatarkówna-Majkowska, działaczka partii komunistycznych, posłanka na Sejm PRL, I sekretarz Komitetu Łódzkiego PZPR,
1936 - PPS, Bund i klasowe związki zawodowe wygrały wybory do Rady Miejskiej Łodzi.
1941 - W obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu zginął Norbert Barlicki, członek władz PPS, prawnik, publicysta, współredaktor "Robotnika".
2009 - W wyborach parlamentarnych w Portugalii zwyciężyła Partia Socjalistyczna premiera José Sócratesa.
?