Wolny Kaukaz przeciwko wizycie Putina w Oświęcimiu

[2005-01-07 14:52:33]

27 stycznia odbędą się uroczyste obchody 60. rocznicy wyzwolenia przez Armię Czerwoną obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Organizator uroczystości Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski zaprosił przywódców państw europejskich, między innymi: kanclerza Niemiec Gerharda Schrödera, prezydenta Francji Jacquesa Chiraca oraz prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina.

Przeciwko wizycie Putina protestuje Komitet Wolny Kaukaz. Uważamy, że autor ludobójstwa w Czeczenii nie powinien składać hołdu ofiarom nazizmu, a kierowanie do niego zaproszenia na taką uroczystość stanowi paradoks tak gorzki, że aż nieakceptowalny - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Komitet.

Komitet Wolny Kaukaz podkreśla, że instytucje podobne nazistowskim obozom zagłady istnieją także w Czeczenii, w której działania zbrojne prowadzi kraj rządzony właśnie przez Putina. W Czeczenii zakładane są bowiem obozy filtracyjne dla ludność czeczeńskiej, w których pobyt kończy się poważnymi konsekwencjami dla zdrowia a w wielu przypadkach także śmiercią.

Choć rozumiemy intencje organizatorów obchodów 60. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, i zdajemy sobie sprawę z faktu, że to Armia Czerwona wyzwoliła więźniów obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, nie uznajemy prawa głowy państwa, które nadal prowadzi ludobójczą wojnę, do składania w Oświęcimiu hołdu ofiarom nazistów. Uważamy, że Prezydent Putin, jako osoba, która legitymizuje istnienie obozów filtracyjnych, nie powinien składać hołdu ofiarom obozów zagłady. Jego miejsce jest raczej przed Międzynarodowym Trybunałem ds. Zbrodni Wojennych - pisze w swoim oświadczeniu Komitet Wolny Kaukaz.

Komitet Wolny Kaukaz konsekwentnie domaga się zakończenia wojny w Czeczenii. Działacze Komitetu wielokrotnie protestowali przeciwko hegemonii rosyjskiej na Kaukazie.

Bartłomiej Kacper Przybylski