Aby to zmienić, należy wiele zrobić. Nie pojedynczymi siłami, ale kolektywną mocą. Nie jest to łatwe, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. Będzie trudno, bo żyjemy w świecie darwinowskiego neoliberalizmu gospodarczego, która to hydra trzyma się wciąż mocno, pomimo największego od 70 lat kryzysu finansowego na świecie. To od czego zależy? - zapyta wielu. W mojej opinii należy zacząć od planowania, czyli tego, co w polskiej tradycji słabo wychodzi, lecz co musi być przezwyciężone jako że lewica, jakkolwiek rozumiana, zawsze walczyła ze słabymi punktami narodów i państw, w których działała po to, aby zmienić rzeczywistość.
Zacznę więc od planu, bo dobrze go mieć, jeśli chcemy zmienić rzeczywistość. Czego brakuje w polskich organizacjach lewicowych. Sądzę, ze brakuje takich elementów, jak:
- pomysłów na stały, choćby względny, sukces wyborczy;
- pomysłów na bieżące działania, choćby ideowe;
- zagospodarowania właściwego elektoratu;
- strategii stania się rozpoznawalnym na scenie politycznej;
- skutecznej propagandy politycznej;
- właściwej formy organizacyjnej;
- planów finansowego rozwoju przez organizacje;
- określenia czynników ryzyka i podjęcia go;
- alternatywnych planów poza bieżącymi planami lub działaniami, które często kończą się na niczym, czyli klęską.
Przejdę teraz do omówienia poszczególnych elementów planu rozwoju silnej i skutecznej lewicy, która nie będzie ograniczać się do akceptacji burżuazyjnego status quo, lecz podejmie odpowiednią walkę o odpowiedni rząd w kraju.
Pomysły na sukces wyborczy
Wielokrotnie brakuje pomysłów na sukces wyborczy zarówno małych realnie lewicowych podmiotów politycznych, jak i tych dużych, co do których często zastanawiamy się, czy są realną lewicą czy tylko częścią establishmentu. Wyjdę od stwierdzenia, że musi być stały element pomysłu na sukces wyborczy lewicy w każdych wyborach, obojętnie jaki ostateczny wynik uzyska dana lewicowa partia. Za taki stały element, który pasuje do niemal każdej lewicowej partii politycznej, uważam głośne, krzykliwe i wyraziste domaganie się zmniejszenia bezrobocia i nierówności społecznych. To domaganie się nie powinno być ograniczone do wywiadów czy materiałów wyborczych w niedługim czasie przed kampanią wyborczą. Lewica powinna pokazać, że ma za sobą również ludzi, co oznacza wyjście na ulice i demonstrowanie. Jeśli lewicowy lider nie czuje się na tyle charyzmatyczny, aby taki cel sobie postawić, to powinien zrezygnować ze swej funkcji, a jeśli nie ma go kto zastąpić, to powinien wziąć środki pobudzające umysł i działanie, jak to robi wielu liderów z różnych dziedzin na całym świecie i zorganizować wielki i szumny protest, który może wiele namieszać na scenie politycznej kraju i pozwolić siłom prospołecznym na dojście do władzy. Historia bowiem pokazuje, że lewicowe partie często nie spełniają pokładanych w nich nadziei, jeśli zwycięstwo jest przypadkowe albo wynika tylko ze słabości przeciwnika politycznego. Jeżeli Jarosław Kaczyński potrafi dzisiaj wyprowadzić na ulice 100 tysięcy ludzi, podobnie jak narodowcy, to trzeba wyprowadzić na ulice co najmniej dwukrotnie większą liczbę ludzi, aby się liczyć w polskiej polityce i zyskać "pokazywalność" w mediach krajowych i zagranicznych. Lewica bowiem jest słaba i musi się pokazać jako wiodąca siła, jeśli chodzi o moc organizacyjną, wobec społeczeństwa. Jeżeli nie zdoła tego uczynić, to nigdy żadna partia lewicowa nie stanie się wiodąca w społeczeństwie.
Pomysły na bieżące ideowe działania
W polskich organizacjach społecznych i politycznych często przez wiele miesięcy nie dzieje się nic. Nie są organizowane dyskusje, nie ma poważnej debaty na temat ich rozwoju, koledzy siedzą tylko przy piwku. Piwko można zostawić, ważne jest wszakże działanie. Aby pobudzić członków partii politycznych, oprócz alkoholu należy także "wyznaczyć" wroga naszej aktywności politycznej i na nim zogniskować swój atak. W zależności od stopnia radykalności tak czy owak pojmowanej lewicy wrogiem może być:
- partia rządząca, jeśli dana partia jest w opozycji;
- partie parlamentarne, jeśli partia jest poza parlamentem;
- ogólnie "prawica" (tylko w dzisiejszej Polsce jest nią niemal wszystko, wobec czego nie wiadomo, co ona oznacza i wobec czego, co się właściwie atakuje);
- ogólnie "kapitalizm", obejmujący poza legalnym rządem także instytucje kapitalistyczne, takie jak banki, fundusze emerytalne, ubezpieczalnie i inne, włącznie z organizowaniem protestów pod ich siedzibami.
W każdym razie najlepiej, aby taka działalność była zarówno "organiczna" (poprawianie rzeczywistości pomimo bycia w opozycji), jaki "widowiskowa" (spektakularne akcje i protesty, obecność w rzeczywistości medialnej). Każdy członek partii, która postawiła sobie za istotny cel dojście do władzy, musi to realizować, jeśli jest jego celem zmiana rzeczywistości w przyszłości.
Zagospodarowanie właściwego elektoratu
Aby zrealizować plan dojścia do władzy (bo w innym przypadku możność zmiany rzeczywistości jest zawsze ograniczona), należy zebrać odpowiedni elektorat. Co więcej, nawet gdy dana partia czy cały blok lewicy zbierze znaczne poparcie w sondażach, to może to być tylko jednorazowy ewenement, wobec czego należy związać ze sobą elektorat i najlepiej to robić nie tylko w czasie rządzenia, ale jeszcze w trakcie przebywania w opozycji. Na czym ma to polegać? Po pierwsze na próbie zagarnięcia jak największej puli ideowego elektoratu lewicy, czyli przede wszystkim robotników fizycznych (będących w opozycji do białych kołnierzyków) poza tymi, którzy przywiązani są za mocno do krzyża lub tradycji solidarnościowej, bo ta stała się w wielu przypadkach równoznaczna z prawicową. W tym przypadku należy objąć ich taką opieką, jaką zwykle powinien sprawować związek zawodowy, czyli ostro reagować, jeśli danych pracowników traktuje się źle oraz wpisać ich na listy partyjne. Zawsze będą to uważać - i słusznie - za polepszenie własnej pozycji. Drugi typ elektoratu, który zawsze głosuje na lewicę z powodów ideowych lub partyjnych, to aktywiści partii lewicowych, ich rodziny i ich przyjaciele. Często są to osoby, które dostały się do klasy średniej, należy więc inaczej dostosować do nich przekaz. Po trzecie, istotnym elektoratem lewicy może być młodzież. Należy więc prowadzić korzystną dla niej lokalną politykę. Tam, gdzie rządzi lewicowa partia, należy zatrudniać młodych w samorządowych przedsiębiorstwach, tworzyć z nimi związki zawodowe, zakładać lewicowe kluby sportowe i zespoły muzyczne oraz wszelkie lewicowe inicjatywy w różnorakich sytuacjach. Należy także akcentować złą sytuację młodych na rynku pracy, ich gorsze położenie względem przeszłych pokoleń (ich rodzice w ich wieku mieli stałą pracę, mieszkanie i potomstwo), a także przypominać i propagować osiągnięcia socjalizmu, bo młodzi nie mogą ich pamiętać z racji wieku. Po czwarte i najważniejsze, należy zorganizować bezrobotnych i osoby zatrudnione na umowach śmieciowych w pewnego rodzaju bojówki, które będą wykrzykiwać na ulicach swe złe położenie, swój zły los. Szczególnie bezrobotni mają czas, aby wiele zmienić. To ich rękami i umysłami może być pokierowana realna zmiana sytuacji w Polsce.
Strategia bycia rozpoznawalnym
Skuteczna partia lewicowa, jeśli chodzi o aktywność, musi cieszyć się swego rodzajem "ADHD". Powinna być wszędzie widoczna, aby wszędzie o niej mówiono. Aby nie mówiono tylko o PO i PiS, ale także tych aktywistach walczących codziennie o prawa słabych i dyskryminowanych klas społecznych. Partie lewicowe powinny także rozważyć przeprowadzenie lokalnych strajków generalnych przy stałej współpracy z czołowymi i przyjaznymi na danym terenie związkami zawodowymi oraz demonstracje pod ogólnopolskimi stacjami telewizyjnymi i radiowymi, aby wywołać odpowiedni efekt medialny.
Skuteczna propaganda polityczna
Aby być skutecznym, trzeba mieć efektywną propagandę polityczną. W sytuacji posiadania niewielkich środków finansowych trzeba korzystać z tego, co "pod ręką". Ważne jest więc stosowanie street-artu i w ten sposób przekazywanie ludziom lewicowych pomysłów dotyczących zmiany rzeczywistości kapitalistycznej. Ponadto należy organizować się w grupy i używać tej propagandy podczas każdej licznej bądź nielicznej demonstracji, a także w trakcie imprez sportowych (np. hasło "domagamy się zmniejszenia bezrobocia") i kulturalnych.
Właściwa forma organizacyjna
Jeśli organizacja jest mała, to niewiele zmieni, chyba że ma sponsora milionera. Tak więc zalecanym sposobem bardziej skutecznego działania jest łączenie się partii w koalicje także w okresie międzywyborczym. Natomiast w okresie wyborów zaleca się powołanie osobnej partii, z której list kandydowaliby kandydaci z różnych partii po to, aby uniknąć problemów z wejściem do parlamentu, które koalicjom nakazuje zdobycie co najmniej 8% głosów. Pojedynczą partię obowiązuje tylko 5% poparcia, tak więc warto powołać jedną partię, bo droga do sukcesu może nie być różowa.
Plany finansowego rozwoju
Partia czy każda organizacja nie może funkcjonować (w systemie kapitalistycznym) bez pieniędzy. Ważną więc wagę należy przywiązać do zapewnienia partiom odpowiedniej bazy członkowskiej, tak aby składki obciążały w jak najmniejszym stopniu członków partii, zwłaszcza tych pochodzących z dołów społecznych, którzy musza być dosyć liczni, jeśli partia ma uzyskać znaczne poparcie wśród osób z najniższych klas społecznych. Należy się także zastanowić, czy nie wprowadzić wymiany dóbr między członkami albo wpłacania składek członkowskich za pomocą środków materialnych o charakterze niefinansowym, aby złagodzić problemy związane z pieniędzmi. Ponadto, istnieje konieczność stworzenia planu, który będzie dyktował, w jaki sposób mają być zwiększane przychody finansowe w celu rozszerzania działalności partyjnej na nowej obszary życia społecznego.
Określenie czynników ryzyka
Członkowie organizacji i partii lewicowych powinni zawsze poddawać analizie, czy dane ryzyko będzie skuteczne oraz czy brak ryzyka nie będzie jeszcze gorszy. Ważne, aby jakakolwiek strategia czy plan miały oparcie w wiedzy członków, tak aby byli oni przygotowani na czekające ich zadania związane z rozbudową działalności partii oraz przejęciem władzy.
Plany alternatywne
Oprócz istnienia ogólnego planu działania sformułowanego na przykład na 5 lat, istnieje konieczność opracowania planów alternatywnych (B, C, itd.), aby łatwo przejść do działania w wypadku pewnej porażki na jakimś etapie działania. Alternatywne oznacza w tym wypadku to, jak mamy sobie poradzić i osiągnąć ten sam cel, jeśli po drodze coś nawaliło.
-
Jak więc widzimy, przed duża polską partią o charakterze lewicowym (czy to socjaldemokratyczną, socjalistyczną, komunistyczna lub inną) stoi wiele zadań, które należy dokonać, aby rzeczywiście dojść do władzy lub co najmniej stać się główną siłą opozycyjną. Jest wiele przeszkód stojących w poprzek, jednak nic nie zostanie osiągnięte przez przypadek. Może już dziś czas zaplanować najbliższe 5 lat dla zjednoczonej lewicy kwestionującej neoliberalizm i zorganizować małe i systematyczne, jak i wielkie i efektywne wydarzenia, które zmienia mapę polityczną kraju na dobre. Czego życzę wielu ludziom, którzy gdzieś na dole nad tym pracują.
Tomasz Rysz