Izrael: Wygrana prawicy w wyborach parlamentarnych
[2013-01-27 02:35:20]
Duży sukces odniosła założona w ubiegłym roku przez dziennikarza Yaira Lapida Partia Przyszłości (Yesh Atid) uzyskując 14,32 proc. głosów i 19 mandatów. Partia jako priorytety uznaje edukację, służbę zdrowia, budownictwo mieszkaniowe oraz poprawę sytuacji materialnej klasy średniej. Optuje za zawarciem pokojowego porozumienia z Palestyną przy jednoczesnym zachowaniu pod kontrolą Izraela żydowskich osad na Zachodnim Brzegu. O 1,36 proc. do 11,39 proc. poprawiła swój wynik socjaldemokratyczna, mająca status obserwatora Międzynarodówki Socjalistycznej i Partii Europejskich Socjalistów, Partia Pracy (Mifleget HaAvoda HaYisraelit), na której czele od 2011 r. stoi dziennikarka i komentatorka radiowa Shelly Yachimovich. Partia będzie miała 15 deputowanych – o 2 więcej niż w poprzedniej kadencji. Ponadto mandaty poselskie uzyskały następujące ugrupowania: prawicowy Żydowski Dom (Habayit Hayeudi) – 12 mandatów i 9,12 proc. głosów (przyrost o 6,25 proc. i 9 mandatów), ortodoksyjna partia religijna Szas – 11 i 8,75 proc. (wzrost o 0,26 proc., mandaty bez zmian), sojusz partii religijnych Zjednoczona Tora Judaizm (Yahadut HaTorah HaMeukhedet) – 7 i 5,17 proc. (wzrost o 0,78 proc. i 2), centrowy Ruch (Hanua) założony w 2011 r. przez byłą minister spraw zagranicznych Cipi Livni – 6, socjaldemokratyczna partia Energia (Merec) – 6 i 4,54 proc. (wzrost o 1,59 proc. i 3). Stan posiadania z poprzedniej kadencji zachowały: Zjednoczona Lista Arabska (al-Kaima al-Arabija al-Muuahhada) – 4 i 3,65 proc. (wzrost o 0,27 proc.), żydowsko-arabski front socjalistyczny Hadasz – 4 i 3,00 proc. (spadek o 0,32 proc.), opowiadająca się za demokratycznym państwem bez względu na narodowość obywateli partia Balad – 3 i 2,56 proc. (wzrost o 0,52 proc.). Klęskę w wyborach poniosła mająca najsilniejszą reprezentację w parlamencie ostatniej kadencji centrowo-liberalna partia Naprzód (Kadima), która straciła 20,38 proc. głosów i z wynikiem 2,09 proc. zdobyła zaledwie 2 mandaty – o 26 mniej. Frekwencja wyniosła 66.3%. Netanyahu już rozpoczął zakulisowe rozmowy w sprawie utworzenia przyszłej koalicji rządowej. Spotkało się to z krytyką ze strony otoczenia prezydenta, które takie działania uznało za niekonstytucyjne. Zgodnie bowiem z izraelską konstytucją to prezydent proponuje misję utworzenia rządu, przy czym kandydatem na premiera nie musi być szef ugrupowania, które zdobyło największą liczbę głosów, lecz taki polityk, który ma największą szansę na utworzenie rządu koalicyjnego. Z kolei Shelly Yachimovich uważą, że Yair Lapid powinien stanąć na czele koalicyjnego rządu partii lewicowych i arabskich po to, aby odsunąć od władzy Benjamina Netanyahu. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
24 listopada:
1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.
1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).
2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.
2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.
?