USA: Politycy bronią inwigilacji, obywatele ją akceptują

[2013-06-12 21:34:45]

Informacje o prowadzonej na wielką skalę przez Narodową Agencję Bezpieczeństwa (NSA) inwigilacji elektronicznej wywołały oburzenie i falę krytyki. Rząd USA jest oskarżany o nadużywanie władzy m.in. przez organizacje obrońców praw obywatelskich, komentatorów prasy liberalnej oraz polityków Unii Europejskiej.

Jednak liderzy partii politycznych w Kongresie USA stanęli w obronie rządu. Przewodniczący Izby Reprezentantów, republikański kongresman John Boehner, lider większości Demokratów w Senacie Harry Reid oraz lider Republikanów w Senacie Mitch McConnell wydali oświadczenia, w których zapewnili, że programy zbierania danych są legalne i poddawane kontroli Kongresu oraz sądów, a także, że chronią Amerykanów i dają nam narzędzia do walki z terroryzmem.

Niektórzy prominentni politycy – wśród nich szefowa senackiej komisji wywiadu Dianne Feinstein z Partii Demokratycznej – ocenili też, że 29-letni Edward Snowden, który ujawnił istnienie tajnych programów inwigilacji elektronicznej, jest "zdrajcą", który naraził kraj na niebezpieczeństwo.

12 czerwca Feinstein poinformowała również, że wystąpiła do władz o ujawnienie informacji o atakach, którym wywiad zapobiegł dzięki dostępowi do danych telefonicznych i internetowych. Miałoby to według niej pomóc obywatalom lepiej zrozumieć skuteczność programów zbierania danych.

11 czerwca po południu kongresmeni otrzymali od przedstawicieli FBI i innych agencji wywiadu USA informacje na temat obu ujawnionych przez Snowdena programów, w ramach których NSA zbiera i analizuje dane telefoniczne i internetowe milionów Amerykanów i obcokrajowców.

Część członków kongresu nie ukrywała zaskoczenia. Choć prezydent Barack Obama zapewnił na niedawnej konferencji prasowej, że każdy z nich był informowany, wielu kongresmanów przyznało, iż nie byli świadomi, że te programy są zakrojone na tak wielką skalę. Niektórzy krytycznie wypowiedzieli się o programach powszechnej inwigilacji.

Zdaniem demokratycznego kongresmana Brada Shermana NSA ma zbyt wiele swobody i nie jest w wystarczającym zakresie kontrolowana. Władza wykonawcza zbiera miliardy danych dziennie, ale nie mamy sądów, które sprawdziłyby, czy są przestrzegane standardy - powiedział.

Demokratyczny senator Ron Wyden zażądał nawet przesłuchania w Kongresie na temat programów zbierania danych. Wraz z grupą innych siedmiu senatorów, w tym dwóch z Partii Republikańskiej, złożył projekt ustawy nakazującej odtajnienie decyzji sądu, które zezwoliły na prowadzenie programów inwigilacji.

Z kolei czołowy członek komisji wywiadu w Izbie Reprezentantów demokrata Dutch Ruppersberger zapowiedział, że jego komisja będzie badać ten temat i nie wykluczył przyjęcia w przyszłości "rekomendacji". Kongres potrzebuje debaty, by określić, jakie narzędzia dajemy wywiadowi w walce z terroryzmem - powiedział.

13 czerwca komisje wywiadu w Senacie i Izbie Reprezentantów zostaną ponownie poinformowane o kontrowersyjnych programach.

Z sondażu PEW Research Center opublikowanego 10 czerwca programy inwigilacji połączeń telefonicznych i treści przekazywanych przez Internet są akceptowane przez większość amerykańskiego społeczeństwa. 56 proc. Amerykanów akceptuje monitorowanie danych telefonicznych przez NSA, a 62 proc. uważa, że dla rządu federalnego ważnym zadaniem jest śledzenie potencjalnych zagrożeń, "nawet jeśli to uderza w prywatność".

Jarosław Klebaniuk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


14 czerwca:

1848 - Przy użyciu 40 policjantów i połowy batalionu wojska zamknięto lokal "Trybuny Ludów". Był to dziennik, głoszący idee Wiosny Ludów. Jego redaktorem naczelnym przez pewien czas był Adam Mickiewicz.

1872 - W Kanadzie zalegalizowano związki zawodowe.

1906 - Pogrom Żydów w Białymstoku. Wojsko i policja carska zamordowały ok. 100 osób.

1925 - Na V Zjeździe Związków Robotniczych Spółdzielni Spożywców wysunięto postulat rozwoju spółdzielczości mieszkaniowej dla robotników.

1928 - W Rosario w Argentynie urodził się południowoamerykański rewolucjonista Ernesto "Che" Guevara.

1936 - Zakończył się blisko dwumiesięczny strajk okupacyjny w fabryce "Metalurgia" w Częstochowie.

1943 - W Warszawie grupa bojowa Milicji Ludowej RPPS wykonała akcję spalenia wojskowych magazynów materiałów pędnych w Forcie Wawrzyszewskim.

1944 - Polscy i radzieccy partyzanci odnieśli zwycięstwo nad wojskiem niemieckim w bitwie na Porytowym Wzgórzu na Równinie Biłgorajskiej, największej bitwie partyzanckiej na ziemiach polskich.

1958 - W Świerku uruchomiono pierwszy polski reaktor atomowy "Ewa".

1982 - Liban: Kilkaset izraelskich dział i czołgów oraz okrętów wojennych i samolotów rozpoczęło niszczący ostrzał Bejrutu. Odcięto dostawy wody, prądu i żywności dla miasta.

2018 - Delcy Rodríguez z lewicowego ruchu MSV została wiceprezydentką Wenezueli.


?
Lewica.pl na Facebooku