Warszawa: Protest lokatorów podczas sesji rady miasta

[2014-04-04 09:00:35]

Wczoraj podczas sesji rady miasta stołecznego Warszawa odbył się protest organizacji lokatorskich. Ponad 100 osób z transparentami „Lokatorzy to nie towar” i „Warszawa nie na sprzedaż” przysłuchiwało się debacie o reprywatyzacji oraz mieszkalnictwie.

Punkt dotyczący polityki mieszkaniowej został wniesiony do porządku obrad przez radnych na wniosek stowarzyszenia Warszawa Społeczna oraz Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów.

Zebrani wyrazili swoje oburzenie, gdy radni nie chcieli rozpocząć debaty przed przerwą na świąteczny poczęstunek. Z Sali odezwały się okrzyki „radni do roboty!”.
Debata zaczęła się po 40 minutowej przerwie na poczęstunek i składanie życzeń.

Rozpoczął ją Maciej Łapski z Warszawy Społecznej. Przedstawił on postulaty WS oraz WSL. Organizacje domagały się aby radni zaczęli lobbying na rzecz uchwalenia przez parlament ustawy reprywatyzacyjnej zakazującej zwrotu budynków z lokatorami oraz ochronę budynkom użyteczności publicznej takim jak szkoły i przedszkola. Wśród postulatów znalazło się również zapewnienie lokali zamiennych wszystkim mieszkańcom zreprywatyzowanych budynków oraz wstrzymanie przez miasto zmniejszania zasobu mieszkań komunalnych. Łapski powiedział, że zgłaszane przez stronę społeczną postulaty to wynik kilkunastu spotkań z mieszkańcami miasta dotyczących problemu reprywatyzacji.
Na sesję przybyła marszałek Wanda Nowicka, która oświadczyła, że jest gotowa poprzeć projekt ustawy reprywatyzacyjnej.

Marcin Bajko dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami mówił, że prawo działa na niekorzyść miasta. Miasto nie może skupować roszczeń. Nie może wypłacać rekompensat zamiast zwracać budynków. Nie może również opóźniać zwrotów reprywatyzacyjnych. Jego zdaniem prawo nie pozwala również na zapewnienie wszystkim lokatorom z reprywatyzowanych budynków mieszkań komunalnych. Odpowiedział, że winę za sytuację z reprywatyzacją ponosi brak ustawy. Nie została ona, według niego uchwalona, ponieważ interesują się nią tylko posłowie z Warszawy. Jego zdaniem wątpliwe jest jednak czy nawet obecnie zgłoszony przez PO projekt chroniłby przed zwrotem w naturze budynki mieszkalne. Dodał, że dopiero utworzenie zarządzanej przez miasto komercyjnej spółki zarządzającej nieruchomościami pozwoliłoby na wypłacanie dawnym właścicielom i ich spadkobiercom rekompensat.
Komentując informacje o handlu roszczeniami mówił, że wprawdzie przypadków jest niemało, ale według danych BGN stanowią one jedynie 16% zwrotów.

Piotr Ciszewski z WSL skrytykował postawę dyrektora BGN, a biuro nazwał instytucją, która przyspiesza reprywatyzację. Przytoczył przykład byłego wicedyrektora BGN Jakuba Rudnickiego, który wkrótce po odejściu ze stanowiska sam został kamienicznikiem. Powiedział również, że dane o liczbie zwrotów następujących po handlu roszczeniami jest w danych BGN zaniżona, ponieważ często budynek odzyskuje dawny właściciel lub jego spadkobierca, aby na mocy umowy ze skupywaczami roszczeń, załatwiającymi kwestie reprywatyzacji, od razu go im odsprzedać. Zdaniem Ciszewskiego miasto zostawiło lokatorów bez pomocy prawnej, ani nawet informacji na jakim etapie zaawansowania są roszczenia do budynków w których mieszkają.
Skrytykował też zmniejszanie zasobu mieszkań komunalnych. Zaproponował aby miasto skorzystało z doświadczeń Wiednia, budując, a nie niszcząc zasób komunalny. Mówił również o pustostanach, które można by zaadaptować na mieszkania komunalne.

Natalia Jungrav z WS mówiła o kwestii reprywatyzacji budynków oraz gruntów na których znajdują się szkoły i przedszkola. Przypomniała, że tylko plany zagospodarowania chronią takie miejsca przed zwrotem, a obowiązują one jedynie dla 30% Warszawy. Podała przykłady szkół, których likwidację lub przeniesienie Rada zatwierdziła. Mówiła również o skutkach społecznych tego procederu. Ostro skrytykowała radnych, którzy podczas debaty wyszli z Sali do bufetu. Pytała dlaczego samorządowcy, którzy decydowali o likwidacji szkół są teraz nieobecni na Sali.

Spowodowało to reakcję przewodniczącej rady, która apelowała aby nie obrażać radnych.

Podczas debaty wystąpiła również przedstawicielka wspólnoty z warszawskich Sielc działającej w obronie przedszkola przy ul. Podchorążych i znajdującego się przy nim gruntu. Pytała dlaczego działka na której deweloper chce obecnie budować apartamentowiec została wyłączona z planu zagospodarowania przestrzennego oraz komu chcą służyć radni, lokalnej społeczności czy deweloperom.

Wystąpiła również przedstawicielka środowisk broniących jednego z boisk szkolnych zagrożonych reprywatyzacją. Ona również opowiedziała o tym jak miasto chce doprowadzić do odebrania szkole boiska i przekazania terenu prywatnym właścicielom.

Wśród mówców był także mieszkaniec kamienicy której właścicielem został były wicedyrektor BGN. Opowiedział historię mieszkania w którym mieszka. To co dzieje się w Warszawie określił jako bałagan, który nie może dłużej trwać jeśli Warszawa ma być miastem poważnym. Ostro skrytykował też działania BGN.

Wiceprezydent miasta Michał Olszewski powiedział, że oskarżenia ze strony organizacji lokatorskich o to, że w mieście nie ma dialogu są nieuzasadnione, ponieważ trwają otwarte spotkania mieszkaniowe. W ich toku wprowadzono rzekomo wiele zmian zgodnych z postulatami organizacji lokatorskich. Mówił również, że rocznie lokatorom przekazywanych jest około 1700 pustostanów.
Narzekał na brak ustawy reprywatyzacyjnej, który nie pozwala na bardziej aktywne działanie miasta.
Chwalił się również, że czynsze w mieszkaniach komunalnych w Warszawie są stosunkowo niskie jeśli porówna się je z innymi miastami. Powiedział, że nie ma możliwości aby każdemu mieszkańcowi reprywatyzowanych budynków miasto gwarantowało mieszkania komunalne. Jego zdaniem dużym ustępstwem na rzecz mieszkańców zasobów reprywatyzowanych jest to, że gdy starają się oni o mieszkanie komunalne nie muszą spełnić kryterium metrażu (czyli przekroczyć powierzchni dotychczasowego mieszkania na 1 osobę w gospodarstwie domowym).

Radny Krystian Legierski (SLD) w odpowiedzi prezydentowi stwierdził, że uczestniczył we wspomnianych spotkaniach i wcale nie przebiegały one w tak sprzyjającej dla lokatorów atmosferze, a także nie doprowadziły do istotniejszej zmiany polityki mieszkaniowej.

Gdy zebrani lokatorzy zaczęli domagać się konkluzji z debaty i podsumowania jej przez stronę miejską przewodnicząca Rady od razu przeszła do kolejnego punktu obrad, co wywołało oburzenie zebranych.

Michał warecki

(fot. K.M.)


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


23 listopada:

1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".

1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.

1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.

1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.

1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.

1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.

1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.

1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.

2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.


?
Lewica.pl na Facebooku