Demonstranci zebrali się na wiecu na rondzie de Gaulle'a. W demonstracji wzięli udział członkowie RSS, Alternatywy Socjalistycznej, OZZ Inicjatywa Pracownicza, Zielonych i innych grup lewicowych.
Wiec rozpoczął się od występu Warszawskiego Chóru Rewolucyjnego. Odśpiewano "Międzynarodówkę", "Czerwony sztandar" oraz "Gdy naród do boju".
Pierwszy na wiecu wystąpił Piotr Ikonowicz, który mówił o powiązaniu świata polityki z biznesem i tym, że główne partie polityczne reprezentują lobby bankowe, ponieważ biorą pożyczki na sfinansowanie kampanii wyborczych. Skrytykował też media, które również służą kapitałowi i obłudnie organizują akcje charytatywne. Zachęcał do organizowania wyborczej, socjalistycznej alternatywy.
Piotr Ciszewski z OZZ IP oraz Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów powiedział, że kapitaliści wypowiedzieli społeczeństwu wojnę i wojna ta nie może zostać wygrana przy urnach wyborczych. Zachęcił uczestników demonstracji do udziału w okupacjach, strajkach, zajmowaniu pustostanów czy innych akcjach bezpośrednich.
Filip Ilkowski z RSS/Pracowniczej Demokracji mówił, że w wyniku wyborów można zmienić pewne sprawy, powołując się na przykład Grecji. On również wzywał do udziału w walkach pracowniczych.
Wśród mówców był także przedstawiciel mieszkającej w Polsce społeczności kurdyjskiej. Mówił on o walce o demokrację toczącej się w Turcji oraz wojnie przeciwko islamistom, jaką toczą syryjscy Kurdowie. Przedstawiciele tej grupy przyszli na demonstrację pod flagą YPG (Ludowych Sił Obrony), walczących z Państwem Islamskim oraz syryjskim reżimem.
Z ronda de Gaulle'a demonstranci przeszli pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Niesiono transparenty "Solidarność klasy pracowniczej", "Walki klas nie wygrasz przy urnie", "Strajk generalny!". Demonstranci skandowali "Ewa Kopacz do roboty, za jedyne 1000 złotych!", "Rząd na bruk, bruk na rząd!" oraz "Nasze prawo, prawo pracy!".
Przed KPRM odbył się drugi wiec. Przemawiała na nim między innymi Katarzyna Matuszewska działająca w ruchu Stop bankowemu bezprawiu. Mówiła ona o demonstracjach ludzi oszukanych przez banki i walce z potężnym lobby bankowym.
(fot. E.Z.)