Przemysław Wielgosz: Brexit - między dżumą nacjonalizmu i cholerą neoliberalizmu

[2016-06-26 09:34:38]

Wybór jaki mieli Brytyjczycy obrazuje nędzę polityki nie tylko europejskiej i nie tylko w Europie. Alternatywa między rynkowym fundamentalizmem, a nacjonalistyczną reakcją kanalizującą gniew społeczny w nienawiść do obcych to przejaw ogólniejszego kryzysu demokracji. Obie te opcje wpisują się przecież w te same neoliberalne ramy ideologiczne, obie są wrogie projektom odwołującym się do demokratycznego samostanowienia, praw społecznych, otwartości i ekonomicznej równości. Obie w równym stopniu zwalczają lewicę, która jest na tyle słaba, że niektóre jej sektory poszły na żałosne sojusze z bezkrytycznymi chwalcami UE (jak niektórzy socjaldemokraci) lub z jej bezmyślnymi przeciwnikami (jak niektóre grupki radykalne). W tej perspektywie Brexit to tylko kulminacja tendencji do zamykania się wyboru politycznego w fałszywej alternatywie narzuconej przez neoliberalno-konserwatywną hegemonię.

Niestety wszystko wskazuje na to, że elity europejskie są kompletnie niezdolne do zrozumienia tego, co się stało. Nie mówiąc już o wyjściu poza hegemoniczne ramy determinujące ich politykę i zamykające polityczną wyobraźnię. Dowodem głosy sugerujące, że w obecnej sytuacji Polska powinna dołączyć do strefy euro. To trochę tak jakby uwierzyć, że najlepszym kandydatem na wyzwoliciela Polski od rządów Jarosława Kaczyńskiego jest Ryszard Petru. Doprawdy panaceum na kryzys projektu europejskiego wywołany jego strukturalnym przeżarciem przez neoliberalizm nie jest jeszcze więcej tego samego: cięć, prywatyzacji, deregulacji, liberalizacji, depolityzacji, ograniczania demokratycznej kontroli nad gospodarką, finansowych baniek i degradacji zdobyczy społecznych.

Takie podejście może jedynie dolać oliwy do nacjonalistycznego ognia w innych krajach UE i uruchomić efekt domina. Już się tak zresztą dzieje, bo przecież z dużym prawdopodobieństwem nie byłoby Brexitu, gdyby równo rok temu władcy UE nie podeptali greckich propozycji odejścia od zabójczej polityki oszczędności. Odrzucenie wizji innej - demokratycznej i socjalnej Europy, jaką oferowała Syriza otworzyło jeszcze szerzej drzwi dla alternatywy nacjonalistycznej. Dziś w dużej mierze zbieramy
owoce ówczesnego wyboru strategicznego dokonanego przez Brukselę i Berlin.

Co zatem robić po Brexicie? Nie ma łatwej recepty. Jeżeli jednak chcemy ją opracować, to musimy przede wszystkim zrozumieć, że nie chodzi o to by wybierać między dżumą nacjonalizmu, a cholerą polityk oszczędności, ale o to, żeby tę alternatywę odrzucić.

Przemysław Wielgosz


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


24 listopada:

1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.

1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).

2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.

2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.


?
Lewica.pl na Facebooku