Wpis o planach dekomunizacji nazw miast był żartem z okazji 1 kwietnia. Niemniej oparliśmy go na faktycznych działaniach Instytutu Pamięci Narodowej, lansujących tezę o rzekomej "zamianie jednej okupacji na drugą", która miała nastąpić w latach 1944-1945.

Przedstawiciele IPN apelowali w przeszłości między innymi o to aby nie czcić czerwonoarmistów poległych podczas wyzwalania ziem Polski. Gdański oddział IPN mówił o "sowieckiej agresji na Gdańsk". Oddział krakowski wydał z kolei film propagandowy przedstawiający "zniewolenie" jakie nastąpiło w wyniku wkroczenia do miasta Armii Czerwonej.