Posłanki i senatorki Platformy Obywatelskiej chcą zająć się walką o prawa kobiet. Między innymi w tym celu włączyły się w prace Parlamentarnej Grupy Kobiet, którą w ubiegłej kadencji Parlamentu konsekwentnie bojkotowały.

Przewodniczącą PGK została Alicja Olechowska - warszawska posłanka PO. Co ciekawe, w ubiegłej kadencji Sejmu Olechowska, choć sprawowała mandat posłanki, nie była nawet członkinią Parlamentarnej Grupy Kobiet.

Chcemy sprawić, by polscy parlamentarzyści nie traktowali problemów kobiet ironicznie. Aby przy omawianiu chociażby zasiłków porodowych nie uśmiechali się pod nosem, bo w Europie już od dawna parlamentarzyści tak się nie zachowują - powiedziała Olechowska. Posłanka chciałaby skupić prace Grupy wokół problemu dyskryminacji kobiet na rynku pracy.

Parlamentarna Grupa Kobiet to organizacja polskich parlamentarzystek, której celem jest walka o prawa, interesy i równouprawnienie kobiet we wszystkich dziedzinach życia społecznego. Powstała w 1991 roku i początkowo funkcjonowała pod nazwą Koła Parlamentarnego Kobiet. Do 1996 roku grupą kierowała Barbara Labuda; w kolejnych latach, aż do końca poprzedniej kadencji Parlamentu szefową PGK była senator Dorota Kempka. W latach 2001-2005 w pracach PGK uczestniczyły parlamentarzystki Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Socjaldemokracji Polskiej, Unii Pracy, Polskiego Stronnictwa Ludowego, jedna posłanka Samoobrony RP oraz członkinie klubu senackiego "Lewica Razem".