Białoruś: Ocenzurowano Cimoszewicza.

[2002-06-14 20:21:33]

Według polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, białoruskie Radio "Stalica" poddało cenzurze politycznej wypowiedź Włodzimierza Cimoszewicza, wycofując ją z audycji radiowej. MSZ skierowało w tej sprawie notę do ambasady Białorusi w Polsce.

Wypowiedź szefa polskiej dyplomacji miała być przez to radio wyemitowana 11 czerwca. "Stalica" wchodzi w skład Białoruskiego Koncernu RTV, które we współpracy z redakcją Białoruskiego Radia Polonia przygotowało audycję "Dzień Polski". Resort spraw zagranicznych przypomniał, że 18 marca miał miejsce podobny krok podjęty przez kierownictwo Telewizji Białoruskiej, kiedy to również poddano cenzurze politycznej i manipulacji telewizyjny wywiad ministra spraw zagranicznych RP.

Fragment zapisu wypowiedzi, która się nie ukazała, dotyczy oceny stosunków polsko - białoruskich przez pryzmat sytuacji politycznej na Białorusi i znajduje się na stronie MSZ: "(...) Obecnie jednak trudno być zadowolonym ze stanu stosunków polsko-białoruskich. Brak satysfakcji bierze się przede wszystkim stąd, że niestety od kilku już lat rozwój sytuacji politycznej na Białorusi jest rozczarowujący. Co więcej, trudno jest utrzymywać kontakty na najwyższym szczeblu, bez stwarzania niepożądanego wrażenia akceptowania politycznej rzeczywistości białoruskiej. Mam na myśli niedemokratycznie stosowane, egzekwowane i wykonywane obowiązki oraz uprawianie władzy wykonawczej, zwłaszcza prezydenta. Chcielibyśmy zmienić tę ocenę, ale niestety każdy nowy dzień przynosi kolejne jej potwierdzenia. Jeżeli w ostatnich dniach dwukrotnie powraca na wokandę sądową proces dziennikarzy gazety "Pahonia", którzy odpowiadają w sprawie karnej za krytyczne wypowiedzi na temat prezydenta, jeżeli w Mińsku konsekwentnie odmawia się przedłużenia wiz pobytowych osobom reprezentującym OBWE, z wyraźnym zamiarem doprowadzenia do zlikwidowania misji, która od lat była swoistym sumieniem Europy, zwracającym uwagę na naruszenia praw wolności, swobód demokratycznych na Białorusi, to nikt nie może mieć najmniejszych wątpliwości, że brak respektu dla wolności wypowiedzi dotknął to państwo w stopniu bodaj najwyższym we współczesnej Europie. To wszystko oczywiście nie może być akceptowane. I w związku z tym dopóki nie nastąpi na Białorusi zmiana podejścia do głównych wolności obywatelskich, takich jak na przykład wolność słowa, nie widzę możliwości nawiązania kontaktów na najwyższym szczeblu. Współpraca polityczna nie będzie możliwa również, dopóki nie zostanie przyjęty bezdyskusyjny we współczesnym świecie standard, że opozycja ma prawo istnieć i działać. Wreszcie dopóki losy zaginionych działaczy opozycji nie zostaną wyjaśnione, a ich rodziny, społeczeństwo białoruskie i cały świat nie dowie się, co się stało, a osoby odpowiedzialne nie zostaną pociągnięte do odpowiedzialności. (...) Jestem przekonany, że istnieje wiele obszarów, w których Polacy byliby gotowi – o ile istniałoby potwierdzone zainteresowanie drugiej strony - udzielać pomocy Białorusi. Oczywiście moglibyśmy zrobić wspólnie bardzo wiele na przykład w zakresie budowania tzw. społeczeństwa obywatelskiego, czyli społeczeństwa, w którym obok instytucji oficjalnych istnieje rozwinięta sieć organizacji pozarządowych, w którym istotną rolę odgrywają autentycznie wybierane, nie nominowane samorządy terytorialne. Moglibyśmy, jeśli byłoby takie zainteresowanie na Białorusi, podzielić się w sposób bardzo szczery swoimi doświadczeniami w transformowaniu naszej gospodarki. Mam na myśli nie tylko chęć dzielenia się dobrymi doświadczeniami, ale także złymi. Wiemy przecież, że nie wszystko udawało nam się zrobić perfekcyjnie. Jednak na razie takiego zainteresowania nie ma. Chociaż oczywiście są pewne zagadnienia, w których już dzisiaj współpracujemy, jak na przykład wspomniana ochrona środowiska. (...) Jeśli zatem Białoruś podejmie decyzję o zwróceniu się ku światu demokratycznemu, wolnorynkowemu, ku postępującej integracji europejskiej, Polska, podobnie jak w przypadku Ukrainy i Litwy, z chęcią wesprze jej dążenia. Jestem przekonany, że byłoby to wyłącznie z korzyścią dla narodu białoruskiego".

Dziennikarze białoruskiego komercyjnego Radia "Stalica" są zaskoczeni notą polskiego MSZ. Tłumaczą fakt nieukazania się wypowiedzi tym, że audycja miała być stricte rozrywkowa i dlatego wypowiedź ministra do niej nie pasowała. Według nich program miał być apolityczny, o czym zapewnił podczas zawierania umowy w tej sprawie redaktor naczelny Radia Polonia Maciej Łętowski i że mają faks podpisany przez Łętowskiego, gdzie potwierdza, że w audycji nie będzie elementów politycznych.

Dziennikarze twierdzą, iż o tym, że dyrekcja "Polonii" żąda, by w programie znalazła się wypowiedź Włodzimierza Cimoszewicza, dowiedzieli się w przededniu emisji choć otrzymali kilka dni wcześniej faks, w którym informowano ich o możliwości zamieszczenia tej wypowiedzi. Wicedyrektor "Stalicy" Siarhiej Wolak odmowę nadania wypowiedzi tłumaczył tym, że nikt nie zapytał się dziennikarzy tego radia o zdanie. Według niego, o cenzurze nie może być mowy - nigdzie bowiem nie jest tak, że gość narzuca swoje warunki gospodarzowi.

Gdy kilka lat temu ta sama białoruska redakcja Radia Polonia zorganizowała "Polski Dzień" w mińskim "Radio 101, 2" i znalazły się w nim wypowiedzi polityków białoruskiej opozycji, stacja po kilku tygodniach została zamknięta.

Cała ta sprawa jest dosyć skomplikowana i na pewno powinno się do niej podejść z dużą powściągliwością, zanim przyzna się rację jednej lub drugiej stronie.

Szef polskiej dyplomacji ma rację, kiedy krytykuje autorytarny styl sprawowania władzy przez prezydenta Łukaszenkę, brak wolności słowa i kneblowanie ust mediom. Trafnie zauważa, że ów styl sprawowania władzy bardzo szkodzi Białorusi na arenie międzynarodowej, w tym także w utrzymywaniu ożywionych i przyjacielskich stosunków polsko - białoruskich.

Nie mają racji ci z kolei, którzy krytykują przedstawicieli obcych państw za ich wtrącanie się w wewnętrzne sprawy państwa niedemokratycznego. Prawo międzynarodowe - przynajmniej od czasów KBWE - coraz bardziej ewoluuje w kierunku nadrzędności praw człowieka nad zasadą suwerenności państw.

Niemniej rodzą się wątpliwości co do formy, w jakiej szef polskiej dyplomacji postanowił wypowiedzieć się na temat sytuacji politycznej na Białorusi. Myślę, że dokonywanie tego poprzez łamanie pewnych ustaleń zawartych z przedstawicielami białoruskiej rozgłośni radiowej nie jest najlepszym sposobem na działanie na rzecz demokratyzacji Białorusi. Niewiadomo też czy w jakiejś perspektywie nie zagrozi ono polskiej mniejszości narodowej w tym kraju, którą władze białoruskie mogą pozbawić polskich audycji.

Chciałoby się życzyć polskiej dyplomacji, żeby równie skutecznie popierała demokrację i wolność słowa w innych, znacznie silniejszych państwach. Niestety w ciągu ostatnich 13 lat często nie potrafiła walczyć nawet o swoich obywateli. Najbardziej znanym przykładem jest tzw. "afera karabinowa", z powodu której Stany Zjednoczone bezprawnie przetrzymywały i sądziły niewinnych polskich obywateli, którzy padli ofiarą prowokacji CIA.

Paweł Kończyk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


21 czerwca:

1812 - W Bonn urodził się Mojżesz Hess, niemiecko-żydowski filozof, jeden z prekursorów socjalizmu.

1905 - Urodził się Jean-Paul Sartre, związany z lewicą powieściopisarz, dramaturg, eseista i filozof francuski. Przedstawiciel egzystencjalizmu. Rozwinął własną wersję socjologii marksistowskiej.

1913 - Urodził się Luis Taruc, filipiński działacz komunistyczny.

1914 - Zmarła Bertha von Suttner, austriacka pisarka, dziennikarka, jedna z wiodących postaci ruchu pacyfistycznego. W 1905 roku została pierwszą kobietą, która otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla.

1918 - Zmarł Edward Abramowski, polski myśliciel polityczny. Twórca idei socjalizmu bezpaństwowego. Zwolennik kooperatyzmu.

1922 - Urodził się Joseph Ki-Zerbo, historyk i polityk z Burkina Faso, w 1994 założył Partię Demokracji i Postępu/Partię Socjalistyczną.

1938 - W Warszawie otwarto I Kongres Pracy Społeczno-Obywatelskiej Kobiet z udziałem 40 organizacji kobiecych z całego kraju.

1940 - W nocy z 20 na 21 czerwca masowe egzekucje więźniów politycznych w podwarszawskich Palmirach. Rozstrzelany został m.in. działacz PPS Mieczysław Niedziałkowski.

1985 - Zmarł Tage Erlander, polityk szwedzki. W latach 1946-69 premier i przewodniczący Szwedzkiej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej (SAP)

1996 - Stoczniowcy demonstrowali w Warszawie przeciwko planom likwidacji Stoczni Gdańskiej.

2004 - W wyniku rozłamu Komunistycznej Partii Kazachstanu powstała Komunistyczna Ludowa Partia Kazachstanu


?
Lewica.pl na Facebooku