Trybunał Sprawiedliwości w Hadze uznał za nielegalną budowę muru oddzielajacego Izrael od Palestyny. Wznoszenie konstrukcji, zdaniem Trybunału, nie może być uzasadnione względami bezpieczeństwa Izraela. Sędziowie Trybunału podjęli decyzję niemal jednogłośnie. Przeciw był tylko sedzia z USA.

Sędziowie uznali, że wznosząc barierę Izrael łamie zobowiązania międzynarodowe.

Jednocześnie Trybunał wezwał Organizację Narodów Zjednoczonych do podjęcia działań zmierzających do zatrzymania dlaszej budowy bariery.

Premier Palestyny, Ahmed Korei, nazwał decyzję Trybunału historyczną.

Władze izraelskie nie przyjęły decyzji Trybunału, którego obrady od początku bojkotowały.